Eko styl życia Hodowla roślin na… korytarzu w bloku. Poznajcie projekt SmartFood 09 kwietnia 2024 Eko styl życia Hodowla roślin na… korytarzu w bloku. Poznajcie projekt SmartFood 09 kwietnia 2024 Przeczytaj także Eko styl życia Roślina uprawiana przy świecach. Rośnie tak szybko, że można ją… usłyszeć Na północy Anglii hodowcy od wielu pokoleń wchodzą do pozbawionych okien szop, oświetlanych tylko blaskiem świec. Spędzają w tych miejscach długie godziny, zbierając najcenniejszy plon tej ziemi – rabarbar. Wyjątkowy sposób uprawy tej rośliny praktykowany jest do dzisiaj, a brak światła słonecznego zmusza ją do wzrostu tak szybkiego, że można go… usłyszeć. Eko styl życia Wesele zero waste, czyli jak się pobrać i nie zaszkodzić planecie Ślub to wyjątkowy moment, który chcemy zapamiętać na całe życie. Po uroczystości zwykle przychodzi pora na huczną imprezę. Wesele nie jest tanim przedsięwzięciem, ale oprócz kosztów finansowych może nieść za sobą również koszty środowiskowe. Co zrobić, aby ten wyjątkowy dzień zorganizować w sposób jak najbardziej ekologiczny? Niejedna osoba chciałaby mieć własny ogródek, z którego w razie potrzeby można zerwać świeże zioła i warzywa, aby od razu dodać je do przygotowywanego właśnie dania. Niestety dla kogoś mieszkającego w bloku mieszkalnym to marzenie nie zawsze jest możliwe do spełnienia. Wkrótce jednak może się to zmienić. Projekt SmartFood oferuje bowiem uprawę roślin w kabinach hydroponicznych, umieszczonych na… korytarzach bloków. Reklama Hydroponika w bloku – nowatorski projekt na warszawskich Stegnach Hydroponika to sposób uprawy roślin niewymagający gleby. Zastępuje się ją obojętnym chemicznie ceramicznym granulatem, a woda dostarczana jest do korzeni przez częściowe zanurzenie w nich. Zestawy do hydroponiki można kupić w internecie i samodzielnie spróbować wyhodować w ten sposób zarówno ozdobne kwiaty, jak i zioła czy warzywa. Twórcy projektu SmartFood wpadli jednak na lepszy pomysł i postanowili umieścić kabiny do hydroponicznej uprawy roślin na korytarzach mieszkalnych bloków, tak aby każdy mieszkaniec budynku mógł cieszyć się świeżymi roślinami z własnej uprawy. Projekt wyszedł już z laboratorium i przeszedł w fazę testów bardziej praktycznych. W drugiej połowie stycznia mieszkańcy bloku przy ulicy Kaspijskiej 1 na warszawskim osiedlu Stegny przeszli specjalne szkolenie, a w korytarzach na każdym piętrze budynku umieszczono specjalne kabiny hydroponiczne. Od tego czasu osoby mieszkające w tym bloku codziennie mogą wyjść na korytarz i z przypisanego do ich lokalu urządzenia zebrać świeżą bazylię, lubczyk i sałatę, która następnie trafi na ich stoły. Testy przy Kaspijskiej 1 dobiegają już końca, ale w planach są kolejne – niedawno do udziału w projekcie mogły zgłaszać się wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe w Łodzi. Rząd chce zmian. Miasta będą musiały adaptować się do zmian klimatu Miejskie uprawy roślin zasilane OZE Projekt SmartFood to konsorcjum polsko-norweskie, a za finansowanie inicjatywy odpowiada Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, Fundusze Norweskie i Komitet Badań Naukowych. Kabiny hydroponiczne w bloku przy Kaspijskiej 1 to zamknięty system, w którym raz użyta woda jest wykorzystywana jeszcze raz. Poza tym o rozwój roślin dbają specjalne lampy, które zmieniają intensywność światła, symulując nie tylko cykl dnia i nocy, ale również przepływające po niebie chmury, zasłaniające słońce. Urządzenia zasilane są instalacją fotowoltaiczną, umieszczoną na dachu budynku. Kabiny są sterowane i otwierane przez specjalną aplikację mobilną. Każdy mieszkaniec bloku otrzymał gotowe kiełkowniki i mógł posadzić w przypisanym do siebie urządzeniu lubczyk, rukolę, sałatę, pietruszkę, endywię czy truskawki. Jak czytamy na facebookowej stronie projektu, mieszkańcy byli bardzo zainteresowani uczestnictwem w testach nowego rozwiązania, a niektórzy już na początku eksperymentu oferowali sąsiadom zajmowanie się ich kabinami w przypadku dłuższego wyjazdu. Opieka nad uprawą hydroponiczną polega głównie na zbiorach oraz sprawdzaniu, czy w całym systemie nie brakuje wody i nawozów. Ekipa SmartFood planuje wykorzystać do nawadniania całej uprawy wody deszczowej, tak aby maksymalnie zmniejszyć potencjalny negatywny wpływ na środowisko. Niedługo testy przy Kaspijskiej 1 zostaną podsumowane i przyjdzie pora na kolejne. Czy już wkrótce widok hydroponicznych upraw na korytarzach bloków mieszkalnych będzie codziennością? Taki obrót spraw byłby pozytywny nie tylko dla środowiska, ale też naszych portfeli – wizyty w warzywniaku nie musiałyby być już tak częste. – Czytaj także: 100 rezerwatów przyrody na 100-lecie Lasów Państwowych. Ambitny plan leśników Źródła: smartfood.city, tvn24.pl, lodz.tvp.pl, hydroponika.pl Fot. SmartFood Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.