Fotowoltaika Interesująca studnia u wybrzeży Jeziora Wiktoria 10 kwietnia 2017 Fotowoltaika Interesująca studnia u wybrzeży Jeziora Wiktoria 10 kwietnia 2017 Przeczytaj także Fotowoltaika Agrowoltaika sposobem na lepsze plony? Naukowcy przeprowadzili eksperyment, podczas którego uprawiali różne warzywa na gruntach pokrytych fotowoltaiką. Efekty mogą Cię zaskoczyć… Wiadomości OZE Ludzki mocz – czy może być stosowany jako nawóz dla wzrostu upraw? Jak się okazuje, ludzki mocz może mieć nietypowe zastosowanie. Jego skład to bomba odżywcza dla roślin, wspomagająca wzrost upraw. Co więcej, pozyskiwanie moczu jest darmowe i ekologiczne, w przeciwieństwie do nawozów syntetycznych. Nietypowa studnia, wyposażona w pompy zasilane panelami fotowoltaicznymi, powstanie u brzegów Jeziora Wiktoria w Afryce. Reklama Afryka z roku na rok rozwija się coraz szybciej, pozbywając się stopniowo niechlubnego miana tak zwanego Trzeciego Świata. Oczywiście, nie można porównywać tego kontynentu w obecnej fazie rozwoju do Europu czy Ameryki Północnej, lecz faktem jest, że powstaje tam coraz więcej interesujących inwestycji, które zwiększając przychody do budżetu, pośrednio powodując wzrost jakości życia mieszkańców. Pomimo tego, na kontynencie afrykańskim wciąż są kraje, które borykają się podstawowymi problemami, jak brak wody pitnej, co jest katastrofalne w skutkach. Z roku na rok podejmowane są jednak działania, które mają na celu rozszerzenie dostępu do wody dla wszystkich mieszkańców. Między innymi w tym celu powstała inwestycja w Kenii, która jest niezwykle interesująca. Mowa o nietypowej studni, która ulokowana została na brzegu Jeziora Wiktoria. Dzięki niej woda trafi do 50 tysięcy osób, zamieszkujących miasto Karungu. Studnia wyposażona jest w pompy, których zadaniem jest przetransportowanie uzyskanej wody na wzgórze, gdzie umiejscowione są trzy zbiorniki o łącznej pojemności 650 tysięcy litrów, gdzie każdy z nich pełni ważną funkcję w oczyszczaniu wody. Pompy są zasilane panelami fotowoltaicznymi, dzięki czemu wykorzystywana do tego celu energia jest darmowa i nie generuje zbędnych kosztów. Jednym z ważniejszych elementów projektu jest sieć dystrybucyjna, która jest bardzo dobrze rozbudowana, dzięki czemu woda jest w stanie popłynąć nawet do sąsiednich wiosek oddalonych o niespełna 5 kilometrów. Cały projekt został sfinansowany przez włoską organizacją non-profit Salute e Sviluppo. Jak widać panele fotowoltaiczne to nie tylko wielkie farmy słoneczne, lecz także ważne ogniwa mniejszych projektów, bez których nie miałyby one szansy istnienia. W Afryce dostęp do instalacji elektrycznej wciąż nie jest tak rozpowszechniony, jak na rozwiniętych krajach – a przede wszystkim ciężko nazwać go stabilnym. Niezależna instalacja paneli solarnych pozwoliła obejść ten problem i dostarczyć wielu mieszkańcom cenną wodę, która jest niezbędna do codziennego życia. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.