W zeszłym tygodniu opublikowano projekt noweli dotyczący opłat produktowych oraz obowiązków przedsiębiorców w zakresie segregacji odpadów. Nowe opłaty mają związek z dyrektywą plastikową, która zakłada zminimalizowanie produkcji opakowań i jednorazowych produktów z tworzyw sztucznych.

Zmniejszenie negatywnego wpływu plastiku na środowisko

Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt noweli ustawy przygotowanej przez resort klimatu i środowiska. Podano szczegóły dotyczące opłaty produktowej. Maksymalna kwota, którą doliczać będą przedsiębiorstwa (np. lokale gastronomiczne oraz sklepy) do jednorazowych produktów, takich jak kubki czy sztućce wyniesie maksymalnie 1 złoty. Naliczona kwota (doliczana do sprzedawanego produktu) zostanie przeznaczona na zagospodarowanie tychże artykułów po zużyciu.

Od lipca zakaz

Dodatkowo w lipcu planuje się zakazać wprowadzania na rynek artykułów takich jak patyczki higieniczne, których nie można poddać recyklingowi. Od 3 lipca 2021 zakaz ten ma dotyczyć 

wszystkich produktów wykonanych z tworzyw sztucznych oksydegradowalnych, czyli tych, które nie mogą zostać ponownie przetworzone. Według opinii ekspertów takie produkty, pomimo iż posiadają dodatki przyspieszające rozkład, rozpadają się na mikroplastiki, które na długo pozostają w środowisku.

Dyrektywa plastikowa właśnie weszła w życie

Na rynek nie będzie można też wprowadzać pojemników na żywność i napoje wykonanych z polistyrenu ekspandowanego. Są to opakowania charakterystyczne dla sieci typu fast food.

Poszczególne regulacje są wdrażane na podstawie unijnej dyrektywy z 2019 roku, która zakłada zmniejszenie wpływu produktów jednorazowych sztucznego pochodzenia na środowisko. Główną ideą tej dyrektywy jest ograniczenie produkcji i użycia “jednorazówek” z plastiku, czyli: kubeczków, słomek, mieszadeł, talerzy czy patyczków kosmetycznych.

– Opłata ma na celu zniechęcenie konsumentów do nabywania opakowań jednorazowego użytku z tworzywa sztucznego na rzecz produktów z alternatywnych materiałów lub produktów wielokrotnego użytku – wyjaśniono w OSR (przyp. red. ocena skutków regulacji) projektu.

Alternatywa

Nowy projekt zakłada również alternatywę dla plastiku. Wynika z tego, że dany sklep lub lokal gastronomiczny będzie musiał zaproponować klientowi alternatywę dla plastikowego kubka, talerza lub innego opakowania z tworzywa sztucznego. Mają to być artykuły wielorazowe, organiczne lub wykonane z innego surowca niż plastik.

Na głębokich wodach, czyli skąd pochodzi i gdzie czai się mikroplastik

Dodatkowo od 3 lipca na wielu produktach mamy znaleźć informację o właściwym zagospodarowaniu odpadów powstałych po zużyciu produktu. Szczególnie dotyczy to odpadów “problematycznych”, takich jak zużyte artykuły higieniczne, wypalone papierosy, kubków po napojach i innych. Producenci opakowań będą objęci zaś rozszerzoną odpowiedzialnością producentów (ROP), która zakłada zaangażowanie wytwórców artykułów w edukację na temat środowiska, sprzątanie i zagospodarowanie odpadów powstałych z takich produktów.

Resort środowiska szacuje, że nowe opłaty mogą przynieść ok. 21 mln zł rocznie. Choć jak przyznaje ministerstwo, pieniądze te będą mniejsze niż szacunkowo obliczane maksymalne kwoty.

źródło: portalkomunalny.pl

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.