Ochrona środowiska Kolejna udana restytucja gatunku. Rak błotny wróci na Śląsk 07 grudnia 2020 Ochrona środowiska Kolejna udana restytucja gatunku. Rak błotny wróci na Śląsk 07 grudnia 2020 Przeczytaj także Ochrona środowiska Geoinżynieria słoneczna: Brytyjskie testy SRM i ich potencjalne zagrożenia dla Polski Największy wysiłek w celu ochrony planety podejmuje się na polu redukcji emisji gazów cieplarnianych. Tymczasem część naukowców już zastanawia się, jakie są alternatywy i szuka sposobu, by kupić Ziemi trochę czasu niezależnie od naszej emisji. Ochrona środowiska Nowa szczepionka dla krów ograniczy produkcję metanu? Problemem może być opinia publiczna Za emisję metanu odpowiadają ludzie – pośrednio, bo jesteśmy właścicielami krów, których stylem życia jest żucie trawy i jako skutek uboczny produkcja metanu. To czyni je jednym z największych producentów tego gazu cieplarnianego, który jest 28 razy silniejszy niż CO2. Naukowcy szukają sposobu, by pomóc krowom produkować mniej metanu. Biotechnolodzy pracują nad szczepionką, jednak przeszkód na drodze jest wiele. W Nadleśnictwie Siewierz założono stado podstawowe gatunku, który już dawno zniknął ze śląskich rzek- raka błotnego. Udało się wyhodować pięć tysięcy osobników. Jest to początek rozbudowy populacji, która ma zasilić wszystkie jeziora i stawy w nadleśnictwie. A z czasem wszystkie wody województwa śląskiego. Reklama Wspólny trud dał owoce Nadleśnictwo Siewierz skorzystało z pomocy specjalistów z SGGQ w Warszawie, aby stworzyć optymalne warunki hodowli raka. Na ich czele stanął dr Witold Strużyński. Projekt wspiera również Zespół Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego. Idealne miejsce do rozwoju Dla raków stworzono idealne miejsce do rozmnażania i opiekowania się potomstwem. Osobniki nie mają wokół żadnych wrogów naturalnych, więc stadu nie powinna stać się żadna krzywda. Oprócz olbrzymiej wiedzy, pozwolenia od Generalnej Dyrekcji i Ochrony Środowiska potrzebny był jeszcze tylko czas i bardzo dużo cierpliwości. I okazało się, że da się odtworzyć gatunek zagrożony wyginięciem. To dopiero początek Wyhodowane dotychczas raki to dopiero początek planowanego na lata projektu. Jego celem jest przywrócenie gatunku i ustabilizowanie jego populacji. Restoryzacja to duże koszty, ale Lasy Państwowe gotowe są na to, aby je ponieść. W końcu to właśnie nierozsądne uprzemysłowienie, działalność człowieka i ignorowanie ochrony środowiska sprawiły, że trzeba było pomóc rakom przetrwać. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.