Fotowoltaika Łapię darmowe słońce i trzymam pieniądze w kieszeni! 14 października 2016 Fotowoltaika Łapię darmowe słońce i trzymam pieniądze w kieszeni! 14 października 2016 Przeczytaj także Fotowoltaika Chińskie panele fotowoltaiczne. Jak wpływają na rynek OZE? W ostatnich latach Chiny zmonopolizowały światowy rynek OZE. Ponad połowa sprzedawanych paneli fotowoltaicznych pochodzi z Azji. Jak import wpływa na rozwój zielonej energetyki w Polsce i na świecie? To szansa na tanią transformację czy niepotrzebna konkurencja dla lokalnego rynku? Fotowoltaika Co zrobić, gdy firma instalująca fotowoltaikę zbankrutowała? Poradnik dla poszkodowanych klientów Rosnąca popularność instalacji fotowoltaicznych sprawiła, że na rynku zaczęło pojawiać się coraz więcej firm oferujących tego typu panele. Zmiany w ustawie o OZE, które weszły w życie 1 kwietnia 2022 roku, sprawiły, że istnienie wielu firm stanęło pod znakiem zapytania. Co w takim razie zrobić, kiedy firma, która zamontowała nam fotowoltaikę lub wydzierżawiła grunt pod farmę PV, upadnie? Pan Bogumił z Małopolski zainwestował w instalację fotowoltaiczną o mocy 6 kWp. Dofinansowanie i niskooprocentowany kredyt w BOŚ Banku umożliwił mu zakup i montaż domowej elektrowni słonecznej. Reklama Postanowiliśmy odwiedzić Pana Bogumiła podczas montażu instalacji i zapytać: Redakcja: Dlaczego zdecydował się Pan na energię słoneczną? Pan Bogumił: To oczywiste, oszczędzam środowisko i pieniądze. Instalacja fotowoltaiczna to dość spory wydatek, ale oszczędności są na długie lata. Ceny energii stale rosną, a koszt eksploatacji takiej instalacji fotowoltaicznej jest stały, czyli zerowy. Bezkosztowa eksploatacja elektrowni słonecznej szybko zrekompensuje mój wydatek na zakup i montaż. Red.: Instalacja fotowoltaiczna rzeczywiście jest całkowicie bez kosztowa, nie wymaga żadnej obsługi czy serwisowania. Pozostają jedynie koszty kredytu i programu dofinansowania. P.B.: To prawda, ale jestem osobą pracującą. Teraz stać mnie na spłatę kredytu, a za to na emeryturze, kiedy moje dochody będą dużo niższe, będę podwójnie oszczędzał. Podwójnie ponieważ kredyt będzie już spłacony, a rachunki za prąd będą prawie zerowe. Inaczej mówiąc teraz łapię darmowe słońce i trzymam się mocno za swój portfel. Red.: Jakie są Pana obawy i nadzieje związane z instalacją fotowoltaiczną? P.B.: Obawiam się jedynie zmian w prawie, które teraz są korzystne dla tego typu instalacji. 80% prądu, który wyprodukuję i wyślę do sieci mogę odebrać za darmo! Mam nadzieję, że tak pozostanie. Chciałbym również, żeby każdy nowo powstały budynek w Polsce korzystał z odnawialnych źródeł energii. To jest szczególnie ważne w Małopolsce, gdzie mamy ogromny problem z zanieczyszczonym powietrzem i smogiem. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.