Wiadomości OZE Łatwe w utrzymaniu biurowe ogrody, czyli nowatorski pomysł firmy Green Mood 16 maja 2018 Wiadomości OZE Łatwe w utrzymaniu biurowe ogrody, czyli nowatorski pomysł firmy Green Mood 16 maja 2018 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Zielone ściany i wertykalne ogrody to rozwiązania, które stopniowo upowszechniają się w polskiej przestrzeni miejskiej. O korzyściach płynących z przebywania w otoczeniu wzbogaconym właśnie przez takie roślinne instalacje opowiedział Tomasz Bronisz z Green Mood. Reklama „Zielone ściany dzielimy na trzy kategorie. Pierwsza, najciekawsza, to ściany robione z roślin i mchów stabilizowanych. Drugą, bardziej wymagającą, są ściany z roślin żywych, a trzecią, najstarszą, są ściany pomalowane na zielono. My specjalizujemy się w ścianach z roślin stabilizowanych. W ofercie mamy porost o nazwie chrobotek, to bardzo popularny materiał, dodatkowo [posiadamy] kilka rodzajów mchów i roślin stabilizowanych” – podkreśla Tomasz Bronisz. Do stworzenia zielonych ścian można wykorzystać wspomnianego wyżej chrobotka reniferowego, do tego celu dobrze nadaje się także mech bulwiasty. Rośliny te sprowadzane są ze Skandynawii, gdzie pozyskuje się je ręcznie, dbając przy tym o poszanowanie środowiska naturalnego. Mchy w wertykalnych ogrodach nie wymagają dostępu do światła słonecznego. Do utrzymania ich w dobrej kondycji wystarczy, by pomieszczenie, w którym się znajdują, charakteryzowało się wilgotnością nie mniejszą niż 50%. „Jak tworzymy taką [zieloną] ścianę? Najczęściej mech doklejamy do różnego typu paneli, w zależności od tego, jakie mamy uwarunkowania, gdzie to będzie zamontowane i jaki sposób montażu chcemy zastosować. Najczęściej są to różnego rodzaju płyty klejone na specjalistyczny klej, który pozwala nam w zupełności być przygotowanym, że [taka instalacja] nam nigdy nie odpadnie, nic się z tym nie stanie i nie będzie z tym nigdy problemu” – zauważa przedstawiciel firmy Green Mood. Założycielem marki specjalizującej się w zielonych ścianach był Sadig Alekperov. Stworzone przez niego projekty łączące innowacyjne podejście do architektury z zamiłowaniem do zieleni szybko zdobyły uznanie architektonicznego świata. Belgijski Green Mood zyskał polskiego partnera w firmie Green Art, która została wyłącznym dystrybutorem jego produktów na polski rynek. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.