Eko styl życia Mięso niczym papierosy? Specjalne etykiety mają zniechęcać do jego kupowania 22 grudnia 2023 Eko styl życia Mięso niczym papierosy? Specjalne etykiety mają zniechęcać do jego kupowania 22 grudnia 2023 Przeczytaj także Ekologia Naturalne nie takie dobre, jak mogłoby się wydawać. Zaskakujące wyniki badań Wbrew powszechnej opinii, naturalne materiały mogą czasami szkodzić przyrodzie bardziej, niż tworzywa sztuczne. Takie wnioski wysnuli naukowcy po przeprowadzeniu badania na dżdżownicach z udziałem włókien celulozowych. Ekologia Uprawa roślin bez światła? To może być prawda Niedawno naukowcy zaproponowali alternatywne do fotosyntezy, czyli elektro-rolnictwo. Metoda ta ma zastąpić fotosyntezę – nie wymaga światła, a do tego radykalnie ogranicza ilość ziemi potrzebnej do upraw. Zgodnie z badaniem przeprowadzonym przez naukowców z Uniwersytetu w Durham (Wlk. Brytania), umieszczanie na opakowaniach produktów mięsnych odpowiednich ostrzeżeń może skutecznie ograniczyć ich spożycie. Informacje na etykietach miałyby dotyczyć aspektów środowiskowych, zdrowotnych lub epidemiologicznych spożycia mięsa. Reklama Czy czeka nas ograniczenie spożycia mięsa? Zgodnie z danymi WWF, sektor spożywczy odpowiada za ok. 27% globalnej emisji gazów cieplarnianych. 60% z tej wartości pochodzi z rolnictwa i jest związane z produkcją zwierzęcą. W związku z postępującymi zmianami klimatycznymi odstawienie mięsa może się wkrótce stać koniecznością, chociaż pomysł ten budzi wiele kontrowersji. Przeciwnicy zwracają uwagę, że mogłoby to prowadzić do ograniczania wolności wyboru, a potencjalne sztuczne podniesienie cen mięsa odbiłoby się negatywnie na ekonomii. Dlatego też Jack Hughes, doktorant w Instytucie Psychologii Behawioralnej na Uniwersytecie w Durham postanowił przeprowadzić badania, w których czynnikiem wpływającym na wybór miało być nie wprowadzanie zakazów czy wzrost cen, a umieszczenie przy produktach mięsnych ostrzeżeń dotyczących wpływu na zdrowie czy środowisko, podobnych do tych, które widzimy na paczkach papierosów. – Celem było przekonanie się, czy można wpływać na decyzje uczestników, prezentując w przypadku dań zawierających mięso etykiety ostrzegawcze podobne do tych umieszczanych na paczkach papierosów – mówi Jack Hughes. – Ostrzeżenia, które okazały się skuteczne według mojego badania, to oznaczenia, które prezentują informacje na temat konsekwencji środowiskowych lub zdrowotnych albo związku między spożyciem mięsa a rozwojem pandemii. Umieszczenie tego rodzaju ostrzeżeń na produktach mięsnych lub na daniach mięsnych w restauracji, jak sugeruje badanie, mogłoby teoretycznie odnieść podobny skutek. I rodzaj ostrzeżenia nie ma tu znaczenia. Konsumenci chcą płacić więcej za produkty przyjazne środowisku [BADANIE] Ostrzeżenia na daniach mięsnych – czy pomogą ograniczyć ich spożycie? Zgodnie z wynikami eksperymentu Hughesa, etykiety ostrzegawcze wyświetlane badanym ludziom ograniczały wybór produktów mięsnych na poziomie 7-10%. – Ludzie obawiają się drastycznych środków w kontekście działań na rzecz ograniczenia spożycia mięsa, na przykład podniesienia cen, ograniczenia wyboru lub zakazów, czyli wszelkich ograniczeń wolności ludzi. To nie jest naszym celem. Badanie pokazuje jednak, że można pomóc ludziom w podejmowaniu korzystniejszych dla środowiska i zdrowszych decyzji bez pozbawiania ich możliwości wyboru. W ramach tego rozwiązania ludzie mogą więc nadal spożywać mięso bez ograniczeń, nie stanie się ono droższe – chodzi wyłącznie o tanie i skuteczne ostrzeżenia, które rząd teoretycznie mógłby wprowadzić bez naruszania niczyjej wolności, aby osiągnąć pozytywne skutki. Nasze badanie pokazuje, że nawet jeśli ktoś je mięso na każdy posiłek, może być skłonny ograniczyć jego spożycie – mówi Jack Hughes. Jak podkreśla autor badania, na jego wynik wpłynęły przede wszystkim dwa mechanizmy psychologiczne. Pierwszy to przyciąganie uwagi – tego typu ostrzeżenia są bardzo łatwo zauważane przez badanych. Drugi to negatywna reakcja emocjonalna – po zobaczeniu obrazu, który budzi w nas negatywne skojarzenia, jesteśmy mniej skłonni dokonać wyboru, który kojarzymy z tym obrazem. W niektórych miejscach na świecie już podejmuje się kroki w celu ograniczenia spożycia produktów odzwierzęcych. W 2022 roku holenderskie miasto Haarlem zakazało na terenie swojej gminy reklamować mięso. Podobną decyzję podjęły w listopadzie br. dwa inne samorządy z tego kraju – Bloemendaal i Utrecht. Póki co nigdzie nie zdecydowano się na umieszczanie przy produktach mięsnych specjalnych ostrzeżeń, ale być może badanie Hughesa otworzy drogę dla takich rozwiązań. – O zakazie reklamowania mięsa w holenderskich gminach pisaliśmy tu: Kolejne dwie gminy w Holandii zakazały reklam mięsa. Kto podąży ich śladem? Źródło: biznes.newseria.pl Fot. Canva (webphotographeer; pictore) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.