Wiadomości OZE Mongołowie łączą tradycję z nowoczesnością 22 marca 2017 Wiadomości OZE Mongołowie łączą tradycję z nowoczesnością 22 marca 2017 Przeczytaj także Energetyka Czy osłony energetyczne będą przedłużone w 2025 roku? Ministra klimatu i środowiska Paulina Henning-Kloska zapowiedziała przedłużenie wsparcia dla odbiorców energii elektrycznej. Co ważne, dopiero po przyjęciu budżetu państwa będzie można powiedzieć, jaką formę będzie mieć to wsparcie. Wiadomości OZE Wysokie emisje skutkują migracją klimatyczną. Co można z tym zrobić? Badania pokazują, że jeżeli do 2050 roku emisje nie zostaną obniżone, do 10 miast Globalnego Południa przybędzie 8 mln migrantów klimatycznych. Aby temu zapobiec, kluczowe jest osiągnięcie celów porozumienia paryskiego. Na świecie wiele jest grup społecznych i narodów, które są na bakier z technologią i nowoczesnością z uwagi na prowadzony tryb życia – w szczególności mowa tutaj o mieszkańcach Afryki oraz niektórych krajów Azji. Z roku na rok nowoczesność jednak poszerza swoje kręgi, docierając coraz dalej – tak stało się między innymi z wędrownymi Mongołami. Reklama Mongolia to kraj, który większości z nas kojarzy się z pustynią Gobi oraz umiejscowieniem na mapie świata gdzieś pomiędzy Chinami a Kazachstanem. Pomimo dużego terytorium państwo to zamieszkuje stosunkowo niewielka ilość mieszkańców, bo nieco ponad 2,8 miliona. To prawie tyle ile w samej Warszawie. Prawie 800 tysięcy mieszkańców wciąż preferuje tradycyjny, koczowniczy tryb życia. Wiąże się on z brakiem doczesnych wygód oraz wieloma problemami – takimi jak niedobór wody czy energii. Mongolski rząd postanowił jednak pomóc sporej części swoich obywateli, angażując się w ciekawy projekt pomocy mongolskim nomadom. Mongolscy wędrowcy mieszkają w tradycyjnych jurtach, czyli czymś na wzór namiotu, wykonanego z wełny praz filcu. Rząd mając na uwadze problemy z brakiem energii elektrycznej, postanowił rozpocząć projekt doposażania nomadów w przenośne instalacje fotowoltaiczne. Biorąc pod uwagę fakt, że na mongolskich stepach przez ponad 250 dni w roku świeci słońce, niewątpliwie jest to strzał w dziesiątkę, który może rozwiązać wiele problemów tamtejszej społeczności, która z roku na rok ewoluuje. Mongolscy nomadzi coraz częściej mają świadomość niedoskonałości koczowniczego trybu życia, tym bardziej w obliczu presji dzisiejszego świata, w którym edukacja jest jedną z najważniejszych rzeczy. Coraz częściej dzieci pochodzące z takich rodzin są wysyłane do szkół oddalonych o setki kilometrów. Brak energii elektrycznej uniemożliwia kontakt telefoniczny z własnymi dziećmi, czy sprawdzenie nadchodzącej pogody, która w koczowniczym trybie życia jest jednym z kluczowych czynników. Mongołowie przystali na rządowy pogram pomocy, widząc w nim nadzieję na poprawę swojego codziennego bytu. Nie każda grupa społeczna podchodzi do tego w ten sam sposób – przykładem może być plemię Himba, zamieszkujące tereny Namibii. Kiedy rząd postanowił wyposażyć wioskę w energię elektryczną, wódz plemienia kategorycznie odmówił, twierdząc, że jest on zbędny – mieszkańcy wioski gotują przecież na ogniu. Finalnie instalacja elektryczna dotarła do plemienia, lecz nikt z niej nie korzysta. Mongołowie znacząco różnią się od afrykańskich plemion pod wieloma względami, lecz przykład ten tylko pokazuje różne podejścia do oferowanej pomocy, która może uczynić życie lepszym, a na pewno o wiele wygodniejszym. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.