Ochrona środowiska Na Dolnym Śląsku zatrzymano nielegalny transport 8 ton odpadów 21 stycznia 2021 Ochrona środowiska Na Dolnym Śląsku zatrzymano nielegalny transport 8 ton odpadów 21 stycznia 2021 Przeczytaj także Ochrona środowiska Zanieczyszczenia łamią prawa rzeki. Tak uznał rząd w Ekwadorze Rzeka Machángara, która przepływa przez Quito, stolicę Ekwadoru, została uznana przez tamtejszy sąd za osobę poszkodowaną zanieczyszczeniami. Historyczny wyrok zmusza władze państwa do zadbania o czystość tego cieku wodnego, co nie będzie zadaniem łatwym. Ochrona środowiska Czym są e-odpady? Polskie dzieci wiedzą to lepiej niż ich rówieśnicy z innych krajów Badanie przeprowadzone przez Cartoon Network wykazało, że 70% dzieci w wieku 6-11 lat w regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka) nie słyszało o e-odpadach lub nie było pewne, co to pojęcie oznacza. Polska odnotowuje znacznie większy poziom świadomości niż pozostałe kraje, takie jak Wielka Brytania i Francja. Prawie 8 ton worków z używaną odzieżą zatrzymała Dolnośląska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS). Zatrzymanym grożą duże grzywny. Reklama Śmieci z Niemiec Zatrzymany przez KAS kierowca nielegalnie przewoził śmieci z Niemiec. Jechał autostradą A4 w Jędrzychowicach, kiedy w wyniku kontroli został zatrzymany. Przesłuchiwany przyznał, że to nie pierwszy raz, kiedy zajmuje się tym procederem. Sprawę przekazano więc do wojewódzkiego inspektoratu ochrony środowiska. Co było w workach? Okazuje się, że ciężarówka zawierała dużą ilość przede wszystkim używanej odzieży, ale również mebli i foliowych reklamówek. Całość ważyła 7,8 tony. Dalsze śledztwo wykazało, że importer nie posiada stosownych zezwoleń na tego typu odpady i uznano przewóz za nielegalny. Nielegalnie działania firmy odbierającej odpady w Bydgoszczy. Miasto zawiadomiło prokuraturę Duże kary Odbiorcą śmieci była cały czas ta sama firma, dla której pracował kierowca. Teraz obu stronom grożą duże kary. Przewoźnik musi się liczyć z grzywną ponad 13 tysięcy złotych. Dużo większe problemy ma jednak odbiorca nielegalnych odpadów. Zostanie objęty postępowaniem karnym. W jego toku sąd może orzec karę sięgającą nawet pół miliona złotych. Toksyczne odpady ze Szwecji użyte do budowy polskich dróg Trzymamy kciuki, że winny zapłaci jak najwyższą karę za zaśmiecanie Polski i robienia z niej śmietnika narodów. Źródło: Portal Komunalny Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.