Wiadomości OZE Największa elektrownia fotowoltaiczna na świecie ma powstać w Chinach 26 grudnia 2017 Wiadomości OZE Największa elektrownia fotowoltaiczna na świecie ma powstać w Chinach 26 grudnia 2017 Przeczytaj także Fotowoltaika Chińskie panele fotowoltaiczne. Jak wpływają na rynek OZE? W ostatnich latach Chiny zmonopolizowały światowy rynek OZE. Ponad połowa sprzedawanych paneli fotowoltaicznych pochodzi z Azji. Jak import wpływa na rozwój zielonej energetyki w Polsce i na świecie? To szansa na tanią transformację czy niepotrzebna konkurencja dla lokalnego rynku? Fotowoltaika Co zrobić, gdy firma instalująca fotowoltaikę zbankrutowała? Poradnik dla poszkodowanych klientów Rosnąca popularność instalacji fotowoltaicznych sprawiła, że na rynku zaczęło pojawiać się coraz więcej firm oferujących tego typu panele. Zmiany w ustawie o OZE, które weszły w życie 1 kwietnia 2022 roku, sprawiły, że istnienie wielu firm stanęło pod znakiem zapytania. Co w takim razie zrobić, kiedy firma, która zamontowała nam fotowoltaikę lub wydzierżawiła grunt pod farmę PV, upadnie? W Chinach trwa obecnie budowa największej pływającej farmy fotowoltaicznej na świecie. Jak poinformowała firma z grupy Sanxia, udało się podłączyć część instalacji z siecią przesyłową. Państwo Środka od dawna stara się odejść od energetyki węglowej na rzecz OZE. Chiny planują do 2020 roku ograniczyć moc elektrowni węglowych do 1100 GW. Pomimo że buduje się nadal wiele nowych siłowni węglowych, to ponad 100 tego rodzaju projektów zostało wstrzymanych. Reklama Paliwa kopalne mają zostać zastąpione przez OZE, niestety mimo tworzenia wielu ogromnych projektów wiatrowych, wodnych i słonecznych, nie rozwija się sieć przesyłowa. Sprawia to, że część generowanej mocy marnuje się – jej wprowadzenie do sieci mogłoby spowodować destabilizację systemu. „Pełne przyłączenie niektórych elektrowni do sieci mogłoby spowodować problemy ze stabilnością”, wyjaśnia Tan Yingjie, inżynier z instytutu badawczego firmy China Souther Power Grid. – „Co z tego, że kręcą się turbiny, skoro ten prąd nie może być wykorzystany. Zachodnie prowincje kraju mają duży potencjał do produkcji energii ze źródeł odnawialnych, ale to na uprzemysłowionym wschodnim wybrzeżu ta energia jest potrzebna”. Jak podaje Greenpeace, zmarnowana w 2016 roku energia elektryczna wystarczyłaby do zasilenia Pekinu przez cały 2015 rok. Chiński Państwowy Urząd Energetyczny ogłosił, że w prowincjach Gansu i Xinjiang odsetek marnowanej energii elektrycznej z OZE spadł do 30%, w Jilin, Heilongjiang i Mongolii Wewnętrznej do 20% a w Shanxi i Qinghai do około 10%. Sytuacja ta powinny utrzymać się na tym poziomie przez dłuższy czas. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.