Nowoczesne żagle wiatrowe powracają na pokłady statków handlowych, nie jako relikt przeszłości, lecz jako odpowiedź na wyzwania współczesnego transportu morskiego. Dzięki nim możliwe jest znaczące ograniczenie zużycia paliwa i emisji CO₂. Czy Polska, rozwijając morską energetykę wiatrową na Bałtyku, może stać się liderem w tej dziedzinie?

Nowoczesne żagle w służbie ekologii

Współczesne systemy wspomagania napędu wiatrowego (WAPS) wykorzystują różne technologie, takie jak rotory Flettnera, skrzydła żaglowe czy latawce, aby wspierać tradycyjne napędy statków. Według raportu Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Morskiego (EMSA), zastosowanie WAPS może prowadzić do redukcji zużycia paliwa od 4,5% do 9% w przypadku modernizacji istniejących jednostek, a nawet do 25% w przypadku nowych konstrukcji zoptymalizowanych pod kątem wykorzystania wiatru.

Sofia Werner z RISE Research Institutes of Sweden zauważa, że obecnie statki wykorzystujące napęd wiatrowy osiągają oszczędności paliwa do około 10%, ale rozwój technologii może zwiększyć ten udział w przyszłości.

Skandynawia na czele

Skandynawskie kraje, takie jak Szwecja, aktywnie wdrażają technologie napędu wiatrowego w transporcie morskim. Przykładem jest projekt Oceanbird, który zakłada budowę statków towarowych wyposażonych w nowoczesne skrzydła żaglowe, zdolne do redukcji emisji CO₂ nawet o 90% w porównaniu do tradycyjnych jednostek.

Ponadto, firmy takie jak Wallenius Wilhelmsen testują prototypy statków z napędem wiatrowym, które mają wejść do eksploatacji w najbliższych latach, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu tą technologią w regionie.

Eko-żegluga na horyzoncie. Nowy kontenerowiec napędzany energią wiatrową w budowie

Potencjał Bałtyku

Polska intensywnie rozwija morską energetykę wiatrową na Bałtyku. Projekty takie jak Baltic Power, realizowany przez ORLEN i Northland Power, mają na celu budowę farm wiatrowych o łącznej mocy 1,2 GW, z planowanym rozpoczęciem produkcji energii w 2026 roku. 

W kontekście tych inwestycji, integracja technologii napędu wiatrowego w polskim transporcie morskim mogłaby przynieść dodatkowe korzyści ekologiczne i ekonomiczne. Współpraca między sektorem energetyki wiatrowej a przemysłem stoczniowym może przyczynić się do stworzenia nowoczesnej, zrównoważonej floty handlowej. Choć obecnie brak jeszcze bezpośrednich przykładów współpracy, eksperci wskazują na jej potencjał.

Infrastruktura i regulacje

Mimo obiecujących perspektyw, wdrożenie technologii napędu wiatrowego napotyka na wyzwania. Potrzebne są inwestycje w infrastrukturę portową, dostosowaną do obsługi statków wyposażonych w nowoczesne żagle. Dodatkowo, brak jednolitych regulacji międzynarodowych dotyczących bezpieczeństwa i certyfikacji takich systemów może opóźniać ich powszechne zastosowanie.

Polska jako lider zielonego transportu morskiego?

Integracja technologii napędu wiatrowego z rozwijającą się morską energetyką wiatrową na Bałtyku stwarza dla Polski potencjalną szansę na rozwój zrównoważonego transportu morskiego. Współpraca między sektorem energetycznym, stoczniowym i logistycznym może przyczynić się do stworzenia nowoczesnej floty, spełniającej wysokie standardy ekologiczne. Jeśli Polska zainwestuje w rozwój stoczniowego know-how i zaplecza technologicznego, może dołączyć do liderów tej niszy.

Zobacz też: Morska energetyka wiatrowa pod presją. Co dalej z offshore w Europie?

Źródła: EMSA, RISE, The Oceanbird Concept, WindEurope, Baltic Power

Fot.: AI

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.