Spółka Orlen Synthos Green Energy przedstawiła potencjalne lokalizacja dla małych reaktorów jądrowych SMR. Kilka z nich powstanie we wschodniej części kraju, a także w dwóch największych polskich miastach, czyli Warszawie i Krakowie. Dlaczego podjęto taką decyzję i co na to mieszkańcy? 

Orlen ogłosił pierwsze lokalizacje SMR 

Synthos Green Energy, czyli spółka należąca do PKN Orlen, ogłosiła potencjalne lokalizacje pierwszych siedmiu małych reaktorów jądrowych SMR. Wyłoniono je spośród 80 zaproponowanych w pierwszym etapie analizy. Po zakończeniu wstępnych badań wybrano miejsca w pięciu województwach: mazowieckim, kujawsko-pomorskim, podkarpackim, małopolskim i śląskim. Większość modułowych reaktorów powstanie w mniejszych miastach, jak: Ostrołęka, Włocławek, Tarnobrzeg-Stalowa Wola, Dąbrowa Górnicza czy Stawy Monowskie. Dwie ostatnie lokalizacje to dwa największe miasta w Polsce, czyli Kraków i Warszawa. 

Powodem wyboru tych lokalizacji, który wypunktowała spółka, to fakt, że znajdują się one na terenach zakładów produkcyjnych o wysokim poziomie energochłonności i w okolicach stref przemysłowych. Wydaje się, że decydującym czynnikiem był wpływ budowy SMR na rozwój gospodarczy i biznes. Dopiero w drugim etapie badań analizowano czynniki geologiczne, środowiskowe, wodne i górnicze.  

• Czy wiesz, że każdą elektrownie węglowe można przekształcić w jądrową?

Czas na konsultacje społeczne

Żadna z tych lokalizacji nie jest jeszcze pewnością. Podjęcie decyzji wymaga jeszcze dwóch lat poświęconych na badania geofizyczne, a także rozmowy z mieszkańcami. 

Kluczowe dla nas jest jednak poparcie społeczne, dlatego będziemy prowadzić otwarty dialog z mieszkańcami i to on zdecyduje o wyborze finalnych lokalizacji – powiedział Daniel Obajtek, prezes spółki Orlen. 

A jest o co powalczyć, bo każdy blok to około 100 miejsc pracy w samej elektrowni i około tysiąca w regionie. To także bezpieczna i tania energia oraz dodatkowe wpływy do lokalnych budżetów – dodał. 

Jeden reaktor SMR ma zająć ok. 10% terenu potrzebnego pod budowę dużej elektrowni jądrowej. W dodatku ma on zabezpieczyć potrzeby energetyczne około 300-350 tys. gospodarstw domowych i pracować nieprzerwanie nawet przez 90 lat. 

Co na to mieszkańcy? W pierwszych falach komentarzy, które pojawiły się na Twitterze można wyczuć, że zdania są podzielone:

No w krakowskiej Nowej Hucie jeszcze elektrowni atomowej brakowało. Nie lepiej gdzieś w Sosnowcu, Radomiu czy Łodzi takie eksperymenty stawiać?

Tarnobrzeg chce Atomu. ! Straciliśmy bardzo dużo na transformacji i upadku przemysłu Siarkowego i nawet pomimo inwestycji w aktualnych czasach miasto ma ujemną migracje ludności. Chcemy odwrócić ten trend. Po pracy w elektrowni będzie można wypoczywać nad naszym Jeziorem 🙂

A to będzie woda w Wiśle do chłodzenia reaktorów? Bo podobno poziom z roku na rok coraz niższy.

Decyzję o budowie jednego z pierwszych modułowych reaktorów jądrowych SGE w krakowskiej Nowej Hucie skomentował Andrzej Kulig, zastępca prezydenta miasta:

Priorytetem dla naszego miasta jest bezpieczeństwo mieszkańców i na pewno tego będziemy oczekiwać, żebyśmy mieli pełne zapewnienie, że jest to technologia bezpieczna – powiedziedział w rozmowie z dziennikarzami. 

Do końca roku poznamy już 20 lokalizacji

Orlen ma bardzo ambitne plany, jeśli mowa o rozwoju technologii SMR. Do 2038 roku planuje postawić aż 76 reaktorów w 26 różnych lokalizacjach. W trakcie ogłaszania pierwszych potencjalnych lokalizacji, Daniel Obajtek dodał, że do końca br. mamy poznać ich już 20, czyli zdecydowaną większość. Pierwszy modularny reaktor jądrowy ma powstać już w ciągu najbliższych pięciu lat. 

W tym celu Orlen zainwestował w technologię BWRX-300 o mocy 300 MWe, które mają być dostarczone przez GE-Hitachi Nuclear Energy. Koszt stworzenia takiej jednostki ma być niższy o około 30% niż konwencjonalnego reaktora w przeliczeniu na każdy zainstalowany. Budowa pierwszych czterechy małych reaktorów wyniesie około 7 mld złotych w przypadku każdego z nich. Dopiero przy piątym wysokość inwestycji ma zacząć spadać.

Małe reaktory jądrowe to technologia, którą zdecydowaliśmy się rozwijać z uwagi na jej efektywność energetyczną i rolę w procesie osiągnięcia neutralności emisyjnej koncernu do roku 2050. Jako źródło bezemisyjne, reaktory SMR uzupełniają portfolio najnowocześniejszych mocy wytwórczych Grupy ORLEN – mówił kilka miesięcy temu Daniel Obajtek.

Zgodnie z aktualizacją PEP 2040 atom ma odpowiadać za 23% produkcji energii elektrycznej w kraju. Moc zainstalowana wielkoskalowych elektrowni atomowych, jak i małych reaktorów SMR ma wynieść 7,8 GW. 

• Czytaj dalej: Zmiany w PEP 2040. Węgiel zejdzie na drugi plan, ale szybko nie zniknie.

Źródła: biznes.pap.pl, rp.pl

Fot. główna: Canva 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.