Energia jądrowa Niemcy wyłączyli ostatnie elektrownie jądrowe. Następnego dnia ratowali się atomem z Francji 18 kwietnia 2023 Energia jądrowa Niemcy wyłączyli ostatnie elektrownie jądrowe. Następnego dnia ratowali się atomem z Francji 18 kwietnia 2023 Przeczytaj także Energia jądrowa Energia z wiatru zawodzi. Niemcy żałują odejścia od atomu? W wyniku wyjątkowo niekorzystnej pogody tegoroczny listopad był miesiącem, w którym niemieckie elektrownie wiatrowe niemal stanęły. Zmusiło to naszych zachodnich sąsiadów do importu aż 13 GW energii, czyli wartości, którą mogłyby wytworzyć 4 elektrownie jądrowe. Jak wiemy – w 2023 roku zapadła decyzja o wygaszeniu ostatniego z nich. Czy Niemcy żałują tej decyzji? Energia jądrowa Amazon przyłącza się do działań na rzecz energii jądrowej Amazon zapowiedział udział w sektorze energii jądrowej, podpisując trzy umowy na rozwój małych reaktorów (SMR). Mają one zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną w centrach danych. Niemcy wyłączyli energetykę jądrową po ponad 60 latach użytkowania. W sobotę przestały działać trzy ostatnie elektrownie: Isar 2, Emsland i Neckarwestheim 2. Dzień po tej decyzji system elektroenergetyczny Niemiec musiał być wspierany przez atom z Francji. Reklama Spór Zielonych I CDU Isar 2, Emsland i Neckarwestheim 2 miały być zamknięte już pod koniec ubiegłego roku, jednak ze względu na rosyjską agresję na Ukrainę i kryzys energetyczny, niemieckie władze postanowiły pozwolić elektrowniom pracować przez zimę. – Wyjście z atomu czyni nasz kraj bezpieczniejszym. (…) Wkraczamy w nową erę produkcji energii – przekazała w sobotę na Twitterze Steffi Lemke, federalna minister środowiska. Znaczna część niemieckiej opinii publicznej ma wątpliwości co do tej decyzji. Mimo że Niemcy znacznie zwiększyły udział odnawialnych źródeł energii, to nadal wytwarzają jedną trzecią energii elektrycznej z węgla. – Zielony minister ds. klimatu woli pozwolić na pracę elektrowniom węglowym niż neutralnym dla klimatu elektrowniom atomowym – stwierdził Jens Spahn z CDU, który oskarżył rząd o przekształcenie się w „koalicję węglową”. W odpowiedzi Zieloni przekonują, że winę za utrzymującą się zależność Niemiec od węgla ponosi powolne tempo rozbudowy odnawialnych źródeł energii za poprzednich rządów CDU. Niemcy kompromitują się, odchodząc od atomu? Finowie startują z najlepszym reaktorem w UE. Kto ma rację? W niedzielę potrzebne było wsparcie francuskiej energetyki jądrowej „Bild” poinformował, że już w niedzielny poranek niemiecka energetyka musiała ratować się energią jądrową pochodzącą z Francji. O godzinie 4, luka w produkcji mocy wyniosła 3%. Sytuacja powtórzyła się jeszcze kilka godzin później. Około godziny 8,2% zapotrzebowania na energię elektryczną w Niemczech pokryte zostało ponownie przez francuską energetykę jądrową. Czytaj także: Polska elektrownia jądrowa to konieczność, aby zapewnić niezawodny system energetyczny [WYWIAD] Niemcy włączają kolejną elektrownię węglową i boją się, co Putin zgotuje im na zimę Rozwój energetyki jądrowej w Europie Aktualnie 12 z 27 krajów Unii Europejskiej posiada działające reaktory jądrowe: Belgia, Bułgaria, Czechy, Hiszpania, Francja, Węgry, Holandia, Rumunia, Słowenia, Słowacja, Finlandia i Szwecja. Najwięcej (58) posiada ich Francja. Zaspokajają one około 70% francuskiego zapotrzebowania na energię elektryczną. 16 kwietnia w Finlandii uruchomiono największy reaktor w Europie i trzeci na świecie w elektrowni Olkiluot na wyspie o tej samej nazwie w Zatoce Botnickiej. Do tej grupy za kilkanaście lat ma dołączyć także Polska. Według planów obecnego rządu pierwszy reaktor jądrowy w naszym kraju ma ma zostać oddany do użytku w 2033 roku. Czytaj także: Elektrownia jądrowa w Polsce. Jest umowa na prace przedprojektowe Źródło: energetyka24, Bild, rmf24, onet Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.