Wiadomości OZE Pacanów słynie nie tylko z podkuwania kóz, ale także z farm fotowoltaicznych! 04 października 2019 Wiadomości OZE Pacanów słynie nie tylko z podkuwania kóz, ale także z farm fotowoltaicznych! 04 października 2019 Przeczytaj także OZE MKiŚ uwalnia moc OZE. Ambitne plany resortu Podczas wczorajszej (11 lipca) konferencji prasowej Ministerstwa Klimatu i Środowiska, członkowie resortu podali zapowiedzi dotyczące kolejnych kroków związanych z rozwojem odnawialnych źródeł energii w Polsce. Szefowa resortu, Paulina Hennig-Kloska oraz wiceminister Miłosz Motyka mówili między innymi o planowanych zmianach w ustawie o OZE, dotyczących prosumentów i elektrowni wiatrowych. Polska Burza wokół protestu leśników. “Mają na celu przykryć niszczenie przyrody” Już dzisiaj odbędzie się ogólnopolski protest organizowany przez Związek Leśników Polskich. O godzinie 10 pod wszystkimi siedzibami wojewodów zgromadzą się “ludzie lasu”. Organizacje pozarządowe z obszaru ochrony środowiska wydały własne oświadczenia, w których padają mocne zarzuty w stosunku do leśników. O co chodzi w tym sporze? W gminie Pacanów powstaje – największa w województwie świętokrzyskim – grupa farm fotowoltaicznych. Szacowana wartość inwestycji wyniesie 20 mln zł. Reklama Starostwo Powiatowe w Busku-Zdroju wydało już warunki zabudowy dla 14 firm. Wiesław Skop, burmistrz Pacanowa, informuje, że pięć firm już otrzymało pozwolenie na budowę, które powinny ruszyć niebawem. – Cieszymy się, że tego typu farmy będą powstawać w najbliższych miesiącach i latach w naszej gminie. Mam nadzieję, że to przetrze ścieżki dla tego typu inwestycji, a ludzie zrozumieją, że to dla naszego społeczeństwa przyszłość – mówi burmistrz Pacanowa. Budowa pierwszej z grupy farm fotowoltaicznych już ruszyła. Realizowana jest we wsi Sroczków przy drodze Pacanów-Oleśnica. Elementy infrastruktury związane z budową i późniejszą eksploatacją zajmą 4 ha gruntu. Moc wytwórcza, jaką osiągnąć ma instalacja, to 1 MW, a jej wartość wynosi ok. 3 mln zł. Szacuje się, że dzięki działaniu tylko jednej farmy o powierzchni około 4 ha ograniczy się roczną emisję trujących gazów i pyłów o około 800 ton. Takie ujęcie obrazuje skalę korzyści, jakie zyska środowisko. Budowa farm fotowoltaicznych to także szansa na stały zysk dla rolników, którzy zdecydowali się na wydzierżawienie gruntów pod te inwestycje. Tereny zaadaptowane pod farmy należą do V i VI klasy, a więc ich gleby są nieurodzaje i mało żyzne, przez co nie nadają się pod żadne wartościowe uprawy. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.