Dotacje OZE PCP ostrzega: bez standaryzacji i operatorów bankowych program Czyste Powietrze może się załamać 22 kwietnia 2025 Dotacje OZE PCP ostrzega: bez standaryzacji i operatorów bankowych program Czyste Powietrze może się załamać 22 kwietnia 2025 Przeczytaj także Dotacje OZE Państwo w państwie. Co naprawdę spowalnia termomodernizację domów w programie „Czyste Powietrze”? Nowa odsłona programu „Czyste Powietrze” w założeniu miała uporządkować zasady i przyspieszyć proces termomodernizacji domów. Tymczasem dane dotyczące wypłat oraz sygnały płynące z rynku wskazują, że bariery administracyjne nie zostały w pełni usunięte. Wojewódzkie fundusze nadal stosują odmienne procedury, a nawet samosądy, co prowadzi do opóźnień oraz narastającej niepewności po stronie beneficjentów i wykonawców. W efekcie ograniczona zostaje skuteczność jednego z kluczowych narzędzi realizacji Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu (KPEiK). Dotacje OZE Zaufanie do Czystego Powietrza wyparowało. Minister Bolesta nie miał odwagi stanąć przed poszkodowanymi „W trakcie gry nie zmienia się warunków” – można było usłyszeć podczas kolejnego posiedzenia komisji sejmowej w całości poświęconemu problemom związanym z programem Czyste Powietrze. Protestujący beneficjenci i wykonawcy rządowego systemu dopłat znajdują coraz większy rozgłos i poparcie społeczeństwa w walce o swoje pieniądze. Zainteresowanie budzi nie tylko rażąca niesprawiedliwość wobec przedsiębiorców i unikanie odpowiedzialności przez rząd, ale także społeczne konsekwencje miliardowych opóźnień, które ostatecznie poniosą wszyscy obywatele. Utrzymujące się opóźnienia w wypłatach dotacji, przeciążone gminy i brak standaryzacji procesu – to główne bolączki programu Czyste Powietrze, które realnie zagrażają jego skuteczności. Zdaniem Związku Pracodawców Czystego Powietrza (PCP), system wymaga pilnych działań naprawczych. Inaczej tysiące beneficjentów i wykonawców może stracić nie tylko pieniądze, ale i zaufanie do całej idei transformacji energetycznej. Reklama Spis treści ToggleRzetelni wykonawcy pod ścianą. Związek PCP alarmuje: Czyste Powietrze wymaga pilnych zmianBeneficjent też traci zaufanieSamorządy przeciążone, a system niestandardowyCzas na realne zmiany Rzetelni wykonawcy pod ścianą. Związek PCP alarmuje: Czyste Powietrze wymaga pilnych zmian Program Czyste Powietrze od początku był filarem polskiej transformacji energetycznej – ambitnym, szeroko zakrojonym, mającym nie tylko ograniczyć emisje, ale też poprawić komfort życia milionów Polaków. Dziś jednak jego realizacja coraz częściej napotyka na bariery, które mogą przekreślić te założenia. Związek Pracodawców Czystego Powietrza w mocnym apelu domaga się wdrożenia rozwiązań naprawczych i uruchomienia dodatkowych operatorów, w szczególności bankowych. – Z dużym niepokojem obserwujemy rosnące zaległości w wypłatach dotacji, które według naszych danych sięgają nawet sierpnia ubiegłego roku. Tak długie przestoje nie powinny mieć miejsca w programie o strategicznym znaczeniu dla transformacji energetycznej Polski – podkreśla Mariusz Dąbek, prezes Związku PCP. Dane NFOŚiGW pokazują, że mimo złożenia ponad 900 tys. wniosków, dotacje wypłacono dotąd dla nieco ponad połowy beneficjentów. Oznacza to, że setki tysięcy gospodarstw wciąż czekają na zakończenie procesu. Problemy dotykają nie tylko beneficjentów, ale także wykonawców – zwłaszcza mniejsze, rodzinne firmy. To właśnie one najczęściej posiłkują się kredytami, by utrzymać ciągłość prac. W sytuacji, gdy na końcowe wypłaty czeka się miesiącami, coraz więcej firm balansuje na granicy upadłości. Nieprzypadkowo – małe firmy to trzon sektora. Według danych PARP, ponad 90% wykonawców w tej branży to mikro i małe przedsiębiorstwa. – Wiele z nich funkcjonuje na granicy bankructwa. Pojawiają się już przypadki zamknięcia firm albo ich przebranżowienia. To bezpośredni efekt braku płynności wywołanego opóźnieniami – dodaje Dąbek. Program Czyste Powietrze wraca. Znamy nowe zasady Beneficjent też traci zaufanie Związek PCP zauważa, że dla beneficjenta – przeciętnego obywatela modernizującego swój dom – szczegóły systemowe nie mają znaczenia. Liczy się efekt: złożony wniosek, przeprowadzone prace i szybkie rozliczenie. – Dla beneficjenta nieistotne jest, kto zawiódł. Liczy się to, że nie może dokończyć inwestycji i nie wie, czy i kiedy otrzyma środki. To rodzi frustrację, rozczarowanie i utratę zaufania do całej idei programu – zaznacza prezes PCP. Wiceprezeska Związku PCP, Aleksandra Piotrowicz-Przyłuska, wskazuje dodatkowo na stres i presję, jaką odczuwają wykonawcy. – Rodziny modernizujące swoje domy są zdezorientowane i sfrustrowane. Nie oczekujemy taryfy ulgowej, ale systemu, który nie penalizuje uczciwych wykonawców. Dziś rzetelna praca spotyka się z systemowym opóźnieniem. To musi się zmienić – mówi. Samorządy przeciążone, a system niestandardowy W ostatnim czasie ciężar realizacji programu przeniesiono na samorządy. Jednak – jak wskazuje PCP – wiele gmin boryka się z niedoborem kadr, brakiem przeszkolenia i zbyt dużą liczbą zadań. Niektóre w ogóle nie przystąpiły do programu. Choć formalnie do programu przystąpiło ponad 70% gmin, wiele z nich nie prowadzi aktywnej obsługi beneficjentów lub nie ma dedykowanych pracowników. – Problem nie leży w braku chęci, ale w zasobach. Gminy są obciążone, brakuje im ludzi, czasu i budżetów. W tej sytuacji trudno mówić o sprawnej realizacji programu – zaznacza Mariusz Dąbek. Związek alarmuje też, że brak ujednoliconych zasad powoduje uznaniowość i chaos. – Docierają do nas sygnały o przypadkach preferencyjnego traktowania konkretnych wykonawców przez urzędy, co kłóci się z ideą równego traktowania i transparentności – dodaje wiceprezeska PCP. Czas na realne zmiany PCP nie tylko krytykuje, ale i proponuje rozwiązania. Kluczowe postulaty to: uruchomienie operatorów bankowych (jako uzupełnienie gmin), ujednolicenie procedur oceny i rozliczeń w skali kraju, uproszczenie procesu składania i weryfikacji wniosków, przyspieszenie wypłat oraz wzmocnienie nadzoru nad wdrażaniem programu. – Podstawowe pytanie brzmi: czy przy obecnym modelu opartym wyłącznie na gminach ten program ma szansę na skuteczne wdrożenie? Widzimy tutaj duże ryzyko. Potrzebna jest standaryzacja, stabilność i współpraca ponad podziałami – podsumowuje prezes Dąbek. Związek PCP deklaruje gotowość do dialogu z instytucjami odpowiedzialnymi za program. W jego ocenie to ostatni moment, by uniknąć pogłębiających się strat wśród beneficjentów i wykonawców – i uratować jeden z najważniejszych programów ekologicznych w Polsce. Zobacz też: Jakie działania będzie podejmował Związek Pracodawców Czystego Powietrza? Mariusz Dąbek, Prezes PCP, o przyszłości branży OZE [WYWIAD] Źródło: PCP, PARP, Analizy NIK i NFOŚiGW Fot.: Canva, PCP, NFOŚiGW Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.