Wiadomości OZE Pierwszy autonomiczny, w pełni elektryczny kontenerowiec niebawem wypłynie na morze 08 sierpnia 2017 Wiadomości OZE Pierwszy autonomiczny, w pełni elektryczny kontenerowiec niebawem wypłynie na morze 08 sierpnia 2017 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Pierwszy bezzałogowy, w pełni autonomicznie sterowany statek wypłynąć ma w swój dziewiczy rejs pod koniec roku 2018. Zbudowany przez Norwegów statek Yara Birkeland nazywany jest często „Teslą wśród mórz”, jako że jest to pojazd zasilany w pełni elektrycznie. Reklama Ten wart 25 milionów dolarów prototyp swoje pierwsze rejsy odbędzie jak zwykły statek załogowy. W 2019 roku człowiek nadal będzie zaangażowany w sterowanie pojazdem, gdyż statek będzie zdalnie monitorowany i sterowany. Dopiero od 2020 roku pojazdy te pływać będą w pełni autonomicznie. Yara Birkeland ma mieć ładowność około stu standardowych kontenerów. Statek jest budowany przez dwie norweskie firmy – rolniczego giganta Yara International i firmę technologiczną Kongsberg Gruppen. Od 2018 roku statek ma trafić na swoją docelową trasę – transportowanie nawozu wzdłuż fiordów. Przeznaczona mu trasa ma około 60 kilometrów i kończy się w porcie w Larviku. Statek powinien znacznie zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych, gdyż Yara Birkeland realizować będzie zadanie 40 tysięcy ciężarówek poruszających się z fabryki nawozów do Larviku w południowej Norwegii. Chcemy zerowej emisji – mówi twardo Petter Ostbo, szef działu produkcyjnego w Yara International –nawet jeżeli okazałoby się, że zmiany klimatyczne nie są prawdziwe, to czyste źródła energii są obecnie tańsze niż konwencjonalne, oparte o paliwa kopalne. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.