2048x270 webinar Z 1
Reklama

Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Pierwszy spadek przyrostu mocy PV w UE od 10 lat. Winna infrastruktura i polityka

Pierwszy spadek przyrostu mocy PV w UE od 10 lat. Winna infrastruktura i polityka

Branża energetyki słonecznej w ostatnich latach notowała spektakularny wzrost. Wiele osób decydowało się na własną mikroinstalację. Hamowanie wzrostu nie wynika z nasycenia rynku, lecz z ograniczeń infrastrukturalnych. Przestarzałe linie przesyłowe i brak magazynów energii doprowadza do spadku dynamiki przyłączeń. Czy cele transformacji są zagrożone? 

925x200 5
Reklama

Pierwszy spadek od 2015 roku 

Według prognoz SolarPower Europe w 2025 roku przyłączona moc PV w UE spadnie o 1,4% względem roku poprzedniego. Oznacza to, że pierwszy raz od 2015 roku łączna moc przyłączonych do sieci instalacji słonecznych nie będzie większa niż w roku poprzednim. 

Eksperci wymieniają, że główną przyczyną spowolnienia jest mniejsza liczba pojawiających się instalacji na dachach prywatnych domów. W latach 2020-2023 instalacje dachowe stanowiły 30% nowo przyłączanej mocy PV w Unii Europejskiej. Spowolnienie doprowadziło do sytuacji, że w ciągu kilku lat udział spadł o połowę – do 15% całkowitej nowej mocy.

Wskaźnik ten może odzwierciedlać zmiany polityczne na kontynencie oraz rosnące wyzwania geopolityczne, które hamują środki na dalszą transformację energetyczną. W obliczu potencjalnego zagrożenia i kryzysu priorytetem stają się wydatki na obronność i przemysł. Niektóre rządy zrezygnują lub ograniczają dotację na zakup mikroinstalacji PV. 

Także w Polsce biuro prasowe NFOŚiGW zapytane przez nas, czy planuje kolejną edycję programu Mój Prąd, odpowiedziało przecząco. Mimo to prawdopodobne jest, że program Mój Prąd 7.0 powstanie, jednak warunki, na jakich beneficjenci będą mogli skorzystać z programu, może różnić się na niekorzyść względem poprzednich wersji.

Zagrożona realizacja planów

Spadek o 1,4% względem 2024 roku oznacza, że Unia Europejska wciąż jest na dobrej drodze do osiągnięcia celów klimatycznych na 2025 rok, czyli 400 GW całkowitej mocy energii słonecznej. Do końca roku zostanie przyłączone 64,2 GW nowej mocy w energetyce słonecznej, czyli tylko o 0,9 GW mniej niż w roku poprzednim. 

Liczba ta może wydawać się niewielka, ale ma duże znaczenie symboliczne. Spadek rynku, właśnie w momencie, gdy energia słoneczna powinna przyspieszać, zasługuje na uwagę przywódców UE. Europa potrzebuje konkurencyjnej energii elektrycznej, bezpieczeństwa energetycznego i rozwiązań klimatycznych. Energia słoneczna spełnia wszystkie te potrzeby. Teraz decydenci muszą zapewnić ramy elektryfikacji, elastyczności i magazynowania energii, które będą napędzać sukces energii słonecznej przez resztę dekady – napisał na Linkedin Dries Acke, zastępca dyrektora generalnego SolarPower Europe

Pierwsze spowolnienie od dziesięciu lat doprowadziło do ponownych przeliczeń studium wykonalności celów klimatycznych Europy do 2030 roku. Wynika z nich, że jeśli ponownie nie nastąpi wzrost, to do końca dekady uda się jedynie osiągnąć 723 GW mocy energii słonecznej. Wprawdzie cel jest tylko nieznacznie wyższy – 750 GW, ale niewykonanie jednego planu będzie skutkowało dalszymi trudnościami w realizacji kolejnych. 

Przestarzała sieć to problem europejski

Niemcy, Francja, Holandia – kraje, które obniżają stawki taryf gwarantowanych za energię, której nadmiar prosumenci eksportują do sieci. W Polsce problemem również pojawia się w słoneczne dni, kiedy nadmiar produkcji z OZE sprawia, że operator zdalnie ogranicza produkcję domowych mikroinstalacji. Spowodowane jest to przestarzałą siecią przesyłowa oraz brakiem magazynów, które mogłyby gromadzić wyprodukowaną energię.

Wynikająca z tego zależność opłacalności posiadania instalacji od państwowej infrastruktury energetycznej sprawia, że dochodzi do spadku dynamiki przyłączeń. Eksperci z branży fotowoltaicznej twierdzą, że istnieje bardzo duże zainteresowanie systemami, ale nie przekłada się ono na podjęcie decyzji zakupowej. Eksperci zgodnie wskazują na potrzebę pilnego rozwoju sieci i magazynów energii, jednak wdrażanie tych rozwiązań pozostaje opóźnione. Konieczna jest szybka rozbudowa systemu sieci przesyłowych o magazyny energii oraz uelastycznienie systemu tak, by odpowiadał zmieniającym się modelom produkcji. 

Z punktu widzenia pilności transformacji energetycznej, warto pamiętać, że osiąganie celów, które stawia Komisja Europejska, leży w strategicznym interesie Polski i reszty Europy. Dzięki energii z OZE możliwe będzie całkowite uniezależnienie się od importowania surowców energetycznych (głównie gazu) z Rosji. Oprócz tego nastąpi większa demokratyzacja wytwórcza mocy – szybsza stopa zwrotu pozwoli większej liczbie osób zdecydować się na produkcję własnego prądu. Dzięki temu prąd w Europie będzie tańszy, a przede wszystkim zeroemisyjny. 

Zobacz też: Słońce wyprzedza atom: rekordowy udział energii słonecznej w miksie UE

Źródła: Solarpower Europe, Reuters, Linkedin, 

Fot. Canva (Dusan Cvetanovic, Zaks Photography)

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.