Wiadomości OZE Polaków stać na samochód częściej niż Duńczyków 06 lipca 2018 Wiadomości OZE Polaków stać na samochód częściej niż Duńczyków 06 lipca 2018 Przeczytaj także Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Ochrona środowiska Trwa wielka podróż dookoła Bałtyku. Aktywiści właśnie przeszli polskie wybrzeże Ekspedycja Save The Baltic Sea to akcja, w ramach której aktywiści chcą obejść Bałtyk dookoła. Wędrówka zaczęła się 11 marca, a cała grupa właśnie zakończyła podróż wzdłuż polskiego wybrzeża. Ekspedycja spędziła dwadzieścia dni w naszym kraju, spotykając się z lokalnymi naukowcami, działaczami na rzecz środowiska i studentami, aby dowiedzieć się więcej o stanie i przyszłości polskich brzegów Bałtyku. W ciągu dekady odsetek Polaków, którzy nie mogą sobie pozwolić na samochód spadł trzykrotnie, liczba aut wzrosła o 8 mln, a najczęściej kupowanym przez Polaków modelem jest auto klasy premium. Fantastyczna zmiana? Bynajmniej. Reklama Lipiec, słoneczna pogoda, a jakość powietrza w wielu miastach Polski jest „umiarkowana” lub „dostateczna” i przekracza normy ONZ-owskiej Światowej Organizacji Zdrowia. Powodem jest nadmierna ilość trującego ozonu w powietrzu. Gaz powstaje przy dużym nasłonecznieniu i obecności tlenków siarki, emitowanych m.in. z rur wydechowych samochodów. Niespecjalnie się tym jednak przejmujemy, bo czymże jest abstrakcyjne czyste powietrze w porównaniu do namacalnego luksusu jaki daje Audi A4? Niemieckie auto klasy premium, kosztujące w salonie zwykle ok. 150 tys. zł, to najczęściej rejestrowany samochód w Polsce. Oczywiście liczba rejestracji nowych egzemplarzy jest zupełnie niezauważalna w morzu przywożonych z Niemiec egzemplarzy „zupełnie nowych” sprzed 10 lat z ogromnym 3-litrowym silnikiem Diesla o zawrotnej mocy 280 KM za 35 tys. zł albo „ślicznych, jak nowych, z klimą, od pierwszego właściciela”, rocznik 2003, za 15 tys. zł. Wciąż za dużo? Nie ma sprawy, rocznik 1996, z przebiegiem 390 tys.km można mieć już za 2900 zł. Tylko w jednym serwisie znajdziemy ponad 240 ogłoszeń sprzedaży tego auta z ceną poniżej 5 tys. zł i prawie tysiąc z ceną do 10 tys. zł. Stare, liczące średnio 11 lat, auta z Zachodu płyną do Polski szerokim strumieniem – ok. 1 mln szt. rocznie. W Niemczech mają już bowiem zakaz wjazdu do największych miast, wiec ich wartość istotnie stopniała. Dzięki temu, jak wynika z danych Eurostatu, na zakup własnego auta nie stać już tylko 6,6% Polaków, podczas gdy jeszcze dekadę temu było to nieosiągalne dla niemal 20% z nas. Paradoksalnie to wynik niewiele gorszy od Niemców i lepszy od Duńczyków czy Finów. Najwyraźniej Duńczycy nie rozważają po prostu możliwości pozwolenia sobie na Audi A4 z 1996 roku, a opłaty środowiskowe skutecznie ich do tego zniechęcają. Sytuacja z pozoru jest doskonała dla wszystkich – Niemcy pozbywają się starych, bezużytecznych limuzyn, a Polacy kupują je w cenie, na jaką nas stać. Po kilku latach zarobią też złomowiska, powstaną miejsca pracy przy wyciąganiu kabli z wraków i będzie miedź do przetopienia. Polskę można by nazwać Chinami Europy gdyby nie fakt, że Chińczycy kończą właśnie z polityką importu śmieci z Europy. Nieposegregowane tworzywa trafiają więc do Polski, gdzie zamiast recyklingu są podpalane niemal każdego tygodnia i rozpływają się toksycznymi chmurami w powietrzu, dokładając swoją cegiełkę do stanu powietrza jaki mamy. cars Co polscy politycy zamierzają zrobić z problemem? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.