Fotowoltaika Północna Kanada z fotowoltaicznymi inwestycjami 02 stycznia 2018 Fotowoltaika Północna Kanada z fotowoltaicznymi inwestycjami 02 stycznia 2018 Przeczytaj także Fotowoltaika Oszczędności dzięki OZE i zaangażowaniu mieszkańców. Przykład szkoły w Świebodzinie Wysokie ceny energii i kryzys klimatyczny zmuszają instytucje publiczne do działania – także poza światłami reflektorów. Coraz więcej szkół, choć bez medialnego rozgłosu, stawia na realne oszczędności i zieloną energię. Tak jak placówka w Świebodzinie w gminie Pleśna. Fotowoltaika Amerykańskie cła na panele słoneczne z Azji. Co oznaczają dla globalnego rynku i Polski? Stany Zjednoczone ogłosiły nałożenie wyjątkowo wysokich ceł – sięgających nawet 3500% – na import paneli słonecznych z Azji Południowo-Wschodniej. To decyzja, która może znacząco wpłynąć nie tylko na amerykański sektor OZE, ale także na globalny rynek fotowoltaiki. W tle są nie tylko interesy przemysłowe USA, ale też realne ryzyko opóźnień inwestycji, wzrostu cen i napięć handlowych wokół czystej energii. Dla Europy – i Polski – to ważny sygnał: zielona transformacja nie przebiega w oderwaniu od interesów gospodarczych i politycznych, lecz staje się polem walki o wpływy i kontrolę nad rynkiem energii przyszłości. Fotowoltaika swoje właściwości zawdzięcza przede wszystkim promieniom słońca – to dzięki ich padaniu na panele fotowoltaiczne możliwe jest wytworzenie energii elektrycznej, która jest niezbędna w codziennym życiu. Do tej pory fotowoltaika rozwijała się najszybciej w tych regionach, gdzie słońca było najwięcej. Warto jednak wiedzieć, że bezchmurne niebo wcale nie jest konieczne do prawidłowego funkcjonowania takiej instalacji. Doskonale widać to na przykładzie północnej Kanady, gdzie słońce świeci tylko przez 5 godzin w ciągu dnia. Dzięki realizacji fotowoltaicznego projektu w Nunavik w północnej Kanadzie w okresie od września do października udało się zaoszczędzić ponad 400 litrów oleju napędowego, który w normalnych warunkach zostałby wykorzystany na poczet produkcji energii elektrycznej. Panele słoneczne pozwoliły bowiem na uzyskanie 1 100 kWh energii elektrycznej. Ilość ta znacznie ułatwiła życie eskimoskiej społeczności Kuujjuaq, zamieszkującej tamtejsze tereny. Reklama Inwestycja w budowę instalacji PV pochłonęła 560 tysięcy dolarów. To jednak coś więcej niż zwykły projekt. W Nunavik słońce świeci zaledwie 5 godzin w ciągu dnia, dlatego też dane zebrane przez systemy zarządzające instalacją mają zostać przeanalizowane przez inżynierów i być może przyczynią się do opracowania nowych technologii na potrzeby tejże społeczności. – Do końca września 2018 r. będziemy w stanie uzyskać pełne dane na temat tego, jak te technologie funkcjonowały przez cały rok, zwłaszcza w »mrocznych« czasach, takich jak teraz. To dla nas pole do nauki, chcemy się przekonać, jak dobrze technologia radzi sobie z najtrudniejszym klimatem i spróbować zrozumieć, czy coś lepszego można zaprojektować specjalnie dla arktycznego klimatu – powiedział Andy Moorhouse z Makivik Corporation, lokalnej organizacji działającej na rzecz eskimoskiej społeczności w Nunavik. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.