Elektromobilność Polski rząd planuje dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych 22 maja 2018 Elektromobilność Polski rząd planuje dopłaty do zakupu samochodów elektrycznych 22 maja 2018 Przeczytaj także Elektromobilność Za wyrejestrowanie samochodu spalinowego darmowy bilet na komunikację miejską Kolejne miasto wprowadza tzw. premię środowiskową, czyli możliwość uzyskania środków na komunikację miejską w zamian za sprzedanie lub zezłomowanie samochodu spalinowego. Frankfurt przeznacza aż 1,5 miliarda euro na reformę transportu. Polska Przedłużone moratorium polskich lasów. Leśnicy protestują Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedłużyło moratorium, mające chronić najcenniejsze polskie lasy. Przeciwko decyzji protestują Lasy Państwowe, których przedstawiciele obawiają się… Elektromobilność jest oczkiem w głowie Mateusza Morawieckiego. Niejednokrotnie można było od niego usłyszeć, że milion aut elektrycznych na polskich drogach do 2025 roku to cel, do którego Polska będzie dążyć. Wyniki sprzedażowe samochodów elektrycznych w Polsce nie nastrajają jednak optymistycznie, bowiem są to liczby marginalne w porównaniu do zachodnich państw Europy. Wydaje się, że polski rząd doszedł do wniosku, że bez finansowego wsparcia dla konsumentów nie uda mu się zrealizować swoich założeń. W ostatnich tygodniach bardzo głośno mówi się na temat opłaty emisyjnej, która miałaby być doliczana do każdego litra tankowanego przez kierowców paliwa. Część z niej trafiałaby m.in. do Funduszu Niskoemisyjnego Transportu, z którego finansowano by dotacje dla konsumentów chcących kupić swój własny samochód elektryczny. Reklama „W ramach tego funduszu planujemy dofinansowanie zakupu kilkudziesięciu tysięcy samochodów elektrycznych wraz z budową około dwudziestu tysięcy punktów ładowania w całym kraju. W 2019 roku dopłaty do zakupu pojazdu elektrycznego mogą już wynieść około dwudziestu pięciu tysięcy złotych na pojazd. W kolejnych latach wysokość wparcia będzie zależna od potrzeb klientów i kształtowania się rynku” – powiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski podczas czytania projektu ustawy. Gdyby słowa ministra Tchórzewskiego się spełniły, liczba kupowanych nad Wisłą samochodów elektrycznych znacznie by się zwiększyła. Bez wątpienia warto podążać śladem Szwecji czy Francji, które takie dopłaty oferują od dłuższego czasu, jednakże wypadałoby się upewnić, czy aby na pewno dobrą drogą jest realizacja tego planu kosztem większości polskich kierowców. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.