Bydgoska Pesa wyprodukuje skład kolejowy dla Ghany. Będzie on obsługiwał ruch pasażerski na nowej linii łączącej dwa porty wodne.

Pociągi ruszają w trasę 

Rozpoczęcie produkcji zapowiedział Fracht FWO Polska, część globalnej Grupy Fracht. Spółka ta specjalizuje się w obsłudze logistycznej przemysłu i działa na polskim rynku od 2006 roku. To właśnie oni dostarczą pociągi bydgoskiej firmy do Ghany.

Dostawa pojazdów na inny kontynent będzie stanowiła nie lada wyzwanie! Do Ghany mają one dotrzeć drogą morską. Pierwszy skład, po pomyślnych testach, rozpoczął już początkowy etap podróży. 15 lutego przetransportowano do Hamburga na specjalnych lawetach podzielony na 2 człony pojazd. Stamtąd zostanie przewieziony statkiem do afrykańskiego portu Tema, gdzie czekają go ostatnie testy w warunkach eksploatacyjnych.

Najpierw prezentacja

W lutym 2024 roku na stację Bydgoszcz Główna udali się przedstawiciele Ghany, pracownicy Urzędu Rozwoju Kolei. Ich wizyta miała na celu kontrolę nowo zakupionych pociągów. Podczas spotkania zaprezentowano pierwszy pojazd, który popłynie do Afryki. To inspirowany DMU 847 pociąg liczący 220 miejsc i osiągający prędkość do 120 km/h. 

– Jesteśmy dumni, że Fracht FWO Polska rozpoczął realizację projektu dostawy składu kolejowego dla Ghany, który został wyprodukowany przez tak renomowanego producenta jak PESA. Ta współpraca stanowi kluczowy krok w naszym zaangażowaniu w projekty logistyczne, mające wpływ na rozwój infrastruktury kolejowej na kontynencie afrykańskim. – oświadczył Andrzej Bułka, prezes zarządu Fracht FWO.

Jak wygląda opisywany pociąg? Można go obejrzeć na filmie poniżej:

Dynamiczny rozwój sektora transportu w Ghanie

Wyprodukowane przez Polaków pociągi mają wesprzeć i usprawnić system transportu kolejowego Ghany, który stanowi jeden z najbardziej obiecujących, wschodzących rynków kolejowych Afryki. Obecny rząd tego państwa, zamiast na transport drogowy, stawia na kolej i inwestuje w realizację programu budowy 4 tysięcy kilometrów nowych linii kolejowych. Trasa, po której będą kursowały polskie pociągi, to część szerszego projektu połączenia międzysystemowego Ghana–Burkina Faso o długości 1000 km.

– Nie ma kraju, który rozwinął się lub uprzemysłowił bez prężnie działającego i wydajnego systemu kolei. Zatem Ghana, wyruszamy w naszą długą podróż, głównie po to, aby zapewnić, że możemy osiągnąć nasz cel, jakim jest zbudowanie sieci kolejowej o długości 4000 km w całym kraju, co pomoże nam w realizacji programu industrializacji – powiedział Yaw Owusu, dyrektor generalny Urzędu ds. Rozwoju Kolei w Ghanie, podczas ceremonii przekazania w Bydgoszczy, 2 lutego.

• Zobacz też: Pierwszy pociąg zasilany energią słoneczną. Może osiągnąć prędkość 350 km/h

Spełniają europejskie normy emisji

Te nowoczesne pojazdy, będą stanowić ważny element sektora transportu Ghany. 97 kilometrowy odcinek, po którym będzie poruszał się pociąg, łączy największy morski port Tema z portem rzecznym Mpakadan. Tą trasą będą w dużej mierze przejeżdżać pracownicy portowi, ale nie tylko – w niedalekiej odległości od Tema znajduje się Akra, stolica kraju, do której sprawnie i bezpośrednio można dojechać kolejnym pociągiem.

Ale to nie koniec. Pociągi wyprodukowane przez Pesa będą spełniać najnowsze europejskie normy emisji spalin. Mają być także wyposażone w nowoczesne, ekologiczne silniki Stage V. Grupa Fracht Polska, która zajmie się ich dostarczeniem, podkreśla również, że w swoich działaniach dba o minimalizację wpływu działalności na środowisko naturalne i stosuje ekologiczne rozwiązania w operacjach, dążąc do redukcji emisji i optymalizacji zużycia zasobów. 

– To pierwsze tak przyjazne środowisku naturalnemu pociągi, które trafią do Afryki, reprezentując krok naprzód w kwestii zrównoważonego transportu na kontynencie – czytamy w informacji prasowej PAP.

Źródło: ghanaweb.com, radiopik.pl, wyborcza.pl, peacefmonline.com, pap.pl

Fot.: google maps, rynek-kolejowy.pl

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.