Fotowoltaika Ranking producentów krystalicznych modułów fotowoltaicznych 01 sierpnia 2018 Fotowoltaika Ranking producentów krystalicznych modułów fotowoltaicznych 01 sierpnia 2018 Przeczytaj także Fotowoltaika Chińskie panele fotowoltaiczne. Jak wpływają na rynek OZE? W ostatnich latach Chiny zmonopolizowały światowy rynek OZE. Ponad połowa sprzedawanych paneli fotowoltaicznych pochodzi z Azji. Jak import wpływa na rozwój zielonej energetyki w Polsce i na świecie? To szansa na tanią transformację czy niepotrzebna konkurencja dla lokalnego rynku? Fotowoltaika Co zrobić, gdy firma instalująca fotowoltaikę zbankrutowała? Poradnik dla poszkodowanych klientów Rosnąca popularność instalacji fotowoltaicznych sprawiła, że na rynku zaczęło pojawiać się coraz więcej firm oferujących tego typu panele. Zmiany w ustawie o OZE, które weszły w życie 1 kwietnia 2022 roku, sprawiły, że istnienie wielu firm stanęło pod znakiem zapytania. Co w takim razie zrobić, kiedy firma, która zamontowała nam fotowoltaikę lub wydzierżawiła grunt pod farmę PV, upadnie? Analitycy z firmy IHS Markit przygotowali dla „pv magazine” ranking dziesięciu największych na świecie producentów krystalicznych ogniw fotowoltaicznych. Oparli się na danych za rok 2017. Przyjrzyjmy się wynikom tego rankingu i perspektywom na kolejne lata. Reklama Na pierwszym miejscu pozostał zwycięzca zeszłorocznego zestawienia – JinkoSolar. Firma wyprodukowała w zeszłym roku 6,5 GW nowych modułów, czyli o 1 GW więcej niż rok wcześniej. Mimo to jej dochód brutto spadł o 22,7%: z 583 milionów dolarów do 451 milionów dolarów. Za taki stan, jak wskazuje firma, odpowiadają niższe ceny modułów i wyższe koszty materiałowe w roku 2017. „Margines brutto za ten rok wyniósł 11,3%, a rok wcześniej było to 18,1%. Wynika to głównie ze współpracy z producentami OEM w celu zaspokojenia ogromnego popytu w pierwszej połowie 2017 roku”, komentuje CEO firmy, Kangpin Chen. Pierwsza piątka z listy TOP10 ma za sobą stabilny i jednocześnie rekordowy rok, ale redukcja marginesu zysków dla mniejszych producentów była często bardzo problematyczna. Rekordowy rok był kolejnym udanym okresem dla sektora PV. W 2017 przekroczono psychologiczną barierę 100 GW mocy zainstalowanych na świecie. Zapotrzebowanie na systemy PV przekroczyło oczekiwania producentów i większości analityków. Spowodowało to jednak nadwyrężenie łańcucha dostaw, co przełożyło się na zwiększanie kosztów materiałów do produkcji modułów fotowoltaicznych. „Rynek w roku 2017 działał na korzyść dostawców materiałów”, komentuje Jade Jones, analityk z GTM Research. „Silny popyt z Chin i południowowschodniej Azji spowodował, że mogli oni pozwolić sobie na zwiększanie marginesu zysków”. Taka sytuacja jest niebezpieczna dla mniejszych producentów. Dziewiąty na liście producentów – Yingli Green Energy, zanotował stratę w wysokości 510 milionów dolarów, mimo sprzedania ponad 3 GW nowych systemów. Raport finansowy za zeszły rok sugeruje nawet, że dalsza egzystencja firmy stoi pod znakiem zapytania. Trendy technologiczne Longi Solar startowało na początku 2017 roku z dziewiątej pozycji, a udało się zakończyć go na wysokiej, szóstej lokacie. Firma produkuje tylko monokrystaliczne moduły krzemowe, co wskazuje na zapotrzebowanie rynku, jeśli chodzi o technologię. Tego rodzaju ogniwa są preferowane w chińskich programach rozwoju sektora PV, a dzięki dużej skali produkcji producentom monokrystalicznych ogniw udało się zredukować różnicę w cenie. „Sektor ten osiągnie w tym roku około 50% udziału w rynku”, mówi niezależny analityk, Corrine Lin. „Jednakże z uwagi na istniejącą nadal różnicę cenową pomiędzy ogniwami mono- i polikrystalicznymi, niektórzy klienci spoza Chin powrócili do wykorzystywania tych drugich w swojej produkcji”, dodaje. Obecnie trendy technologiczne skupiają się na redukcji strat podczas składania ogniw w moduły. Dlatego też powstaje wiele innowacji technologicznych, np. dodatkowe przewodniki w module, składanie połówkowe ogniw itd. „Jakkolwiek większość tych technologii znana jest od lat, to do niedawna nie były szeroko stosowane. Dopiero teraz wyewoluowały do masowej produkcji”, zauważa Karl Melkonyan z IHS Markit. „Przez najbliższe trzy lata moduły dwustronne i z połówkowymi ogniwami będą pozyskiwać coraz większą część rynku, a wraz z nimi inne nowoczesne technologie, takie jak ogniwa PERC, czy nowe ogniwa z heterozłączem”, dodaje analityk. „Trend zwiększania wydajności modułów PV wydaje się nie mieć końca”, mówi Melkonyan. „Zapotrzebowanie na takie moduły wzrasta z roku na rok, pomimo ich wyższych cen”, dodaje. Na zwiększenie wydajności naciskają też rządy, a programy w Chinach, Japonii, Europie czy USA premiują korzystanie z wydajniejszych modułów fotowoltaicznych. Siła napędowa Wiodącym graczem, jeśli chodzi o popyt i podaż, na rynku PV pozostają Chiny. „W 2017 roku udział Chin w światowym rynku fotowoltaicznym wyniósł około 53%”, mówi Melkonyan. „Producenci modułów coraz mocniej inwestują w tym kraju. Zainstalowano tam także 10 GW nowych mocy PV w samym tylko 2017 roku”. Boom instalacyjny w Chinach był jednym z motorów rozwoju rynku i problemów z dostawami oraz realizacją zapotrzebowana na moduły fotowoltaiczne w 2017 roku. Zapotrzebowanie to było znacznie wyższe, niż początkowo szacowano. „Chińscy producenci nie byli przygotowani na tę sytuację. W drugim i trzecim kwartale pogłębiły się niedobory w zakresie materiałów, na przykład podłoży polikrystalicznych”, mówi Lin. Boom w Chinach wynikał ze sztywnego terminu obowiązywania dopłat gwarantowanych. Wszyscy chcieli zdążyć z instalacją do 30 czerwca. Źródło: pv-magazine.com Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.