Elektromobilność Renault elektryfikuje portugalską wyspę 23 lutego 2018 Elektromobilność Renault elektryfikuje portugalską wyspę 23 lutego 2018 Przeczytaj także Elektromobilność Jedyny kraj sprzedający tylko samochody elektryczne? Sprzyja temu polityka państwa Samochody spalinowe zostały wycofane ze sprzedaży, a elektryki cieszą się rekordowym zainteresowaniem. Szacuje się, że już w 2025 roku po ulicach Norwegii będą jeździły tylko bezemisyjne pojazdy. Sytuacja ta jest wynikiem sprzyjającej polityki państwa, która uczyniła zielony transport wyjątkowo opłacalnym. Patronat II Kongres Energetyki Rozproszonej w centrum uwagi Od 28 do 30 października w Centrum Kongresowym ICE Kraków oraz na kampusie AGH odbywał się II Kongres Energetyki Rozproszonej, organizowany przez Akademię Górniczo-Hutniczą. Wydarzenie zgromadziło 2 tysiące uczestników, w tym przedstawicieli administracji, naukowców, biznesmenów oraz młodzież, potwierdzając swoją rolę jako kluczowego forum debaty o transformacji energetycznej w Polsce. Porto Santo to niewielka wyspa, która wchodzi w skład portugalskiego archipelagu Madery. Mieszka na niej nieco ponad 5 tysięcy mieszkańców, którzy utrzymują się głównie z turystyki. Renault zamierza przeprowadzić w tym miejscu ciekawy eksperyment, który pozwoli odpowiedzieć na kilka pytań z zakresu rozwoju elektromobilności. Reklama Francuski producent chce stworzyć z Port Santo wyspę inteligentną za pomocą swoich produktów, takich jak elektryczne samochody. Celem takiego działania jest nie tylko poprawienie jakości życia tamtejszych mieszkańców, lecz także stworzenie czegoś na wzór innowacyjnego modelu energetycznego, „który mógłby być przeniesiony także na inne wyspy i miasta”, o czym mówi Eric Feunteun, dyrektor ds. pojazdów elektrycznych we francuskim Renault. Renault na Maderze Na początek dwudziestu mieszkańców wyspy otrzyma od Renaulta elektryczne samochody – 16 egzemplarzy modelu Zoe oraz 4 dostawcze Kangoo. Specjalnie dla nich przygotowana zostanie infrastruktura ładująca, za której realizację odpowiadać będzie tamtejszy operator, Empresa de Electricitade da Madeira. „Powiedzmy, że wracasz z pracy o 19 z przyzwoitą ilością energii i potrzebujesz 2-3 godziny na ładowanie. Testowany przez nas system zadecyduje w jakim czasie będzie najlepiej naładować baterię, bazując na kilku czynnikach, jak między innymi aktualne zużycie energii w sieci oraz jej dostępność. Wtedy możliwe będzie naładowanie baterii na przykład w ośmiu 15-minutowych fragmentach, dostosowując się do panujących warunków”, powiedział Eric Feunteun. Renault w przyszłości chce wykorzystać samochody dostarczone mieszkańcom Portugalii oraz infrastrukturę ładującą do stworzenia części sieci energetycznej. Samochody podłączone do ładowania będą oddawać energię w momentach, kiedy jej brakuje, a późniejsze nadwyżki trafią z powrotem do akumulatorów. Celem jest stabilizacja sieci, w szczególności w godzinach szczytu. To jednak nie koniec. Renault, prócz samochodów, na wyspę dostarczy baterie i akumulatory pochodzące od kierowców, którzy zdecydowali się wziąć udział w programie wymiany baterii 22KWh na niemalże dwukrotnie większe. Dzięki temu lokalne auta będą w stanie pokonać większą odległość na jednym ładowaniu, a lokalne farmy słoneczne zostaną wyposażone w magazyny energii. „Projekt Madeiro jest jedną z najbardziej kompletnych inicjatyw ekologicznych dla pojazdów elektrycznych w historii„, dodaje dyrektor ds. pojazdów elektrycznych we francuskim Renault. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.