Sędzia federalny stanu Montana Donald Molloy nie wyraził zgody na powiększenie obszaru wydobywczego kopalni węgla kamiennego należącej do firmy Signal Peak Energy. Swoją decyzję argumentował tym, że urzędnicy federalni, którzy wyrazili wstępną zgodę, wyolbrzymiają ekonomiczne korzyści z istnienia kopalni przy jednoczesnym przemilczeniu katastrofalnych skutków dla środowiska naturalnego.

Wnioskodawca, firma Signal Peak Energy, chciał rozszerzyć obszar wydobywczy kopalni Bull Mountain o jedenaście mil kwadratowych, co przyniosłoby zwiększenie wydobycia o 176 milionów ton. Jednocześnie we wniosku stwierdzono, że inwestycja stworzy nowe miejsca pracy i będzie generować dochody podatkowe przy znikomych skutkach dla klimatu.

Sędzia zablokował tę prośbę, uznając, że decyzja w tej sprawie powinna uwzględniać nie tylko kwestie ekonomiczne, ale również środowiskowe oraz koszty emisji dwutlenku węgla.

Wyrok ten ma swoje podłoże w pozwie złożonym w 2015 roku przez Sierra Club, a także Centrum Informacji o Środowisku w Montanie, które stwierdziły, że rząd nie wziął pod uwagę wszystkich skutków zwiększonego wydobycia węgla.

Właściciele kopalni twierdzili, że ekspansja przyniosłaby 24 miliony dolarów dochodów z podatków i że nie miałoby to dodatkowego wpływu na ekosystem. „Wniosek ten jest nielogiczny z powodu minimalizowania skutków dla środowiska” – napisał sędzia Molloy. Podobne wyroki zostały już wydane wcześniej w stanach Kolorado i Montana, choć w tych przypadkach kopalnie ostatecznie dopuszczono do ekspansji.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.