OZE Skutery na minuty w Polsce – Blinkee 22 grudnia 2017 OZE Skutery na minuty w Polsce – Blinkee 22 grudnia 2017 Przeczytaj także OZE OZE tańsze niż gaz i węgiel mimo cofnięcia dotacji w USA. Raport LCOE+ 2025 W poniedziałek opublikowano 18. edycję raportu Levelized Cost of Energy+ (LCOE+), przygotowaną przez bank inwestycyjny Lazard. Wynika z niej, że mimo cofnięcia dotacji rządowych, odnawialne źródła energii pozostają najtańszą formą wytwarzania energii w USA. OZE Wiara w technologię, która nie nadeszła. Jak Olga Malinkiewicz zawiodła inwestorów i wykorzystała pieniądze publiczne Technologia perowskitowa miała być polską rewolucją w świecie OZE – lekką, elastyczną i nadającą się do masowej produkcji. Przez lata była prezentowana w mediach jako przełom na skalę światową. Jednak wewnętrzny audyt w firmie Saule Technologies obnażył prawdę: technologia jest wciąż w bardzo wczesnej fazie rozwoju, a wiele deklaracji składanych przez założycielkę Olgę Malinkiewicz miało niewiele wspólnego z rzeczywistością. Codzienne dynamiczne poruszanie się po mieście może być jeszcze prostsze – przekonuje Blinkee, firma zajmująca się skuter-sharingiem w Polsce. Obecnie udostępnia swoje skutery w Warszawie, Poznaniu, Trójmieście i Krakowie. Reklama Sposób korzystania ze skuterów jest prosty. Wszystko, co jest potrzebne potencjalnemu użytkownikowi to odpowiednia aplikacja i dostęp do internetu. Za pomocą mapy wystarczy zlokalizować najbliższy z pojazdów, a następnie zarezerwować go. Od tego momentu należy w piętnaście minut do niego dotrzeć i uruchomić sprzęt również z pomocą aplikacji. Nie ma więc kluczyków, które trzeba byłoby odbierać i oddawać do konkretnych punktów. Skuterem można przemieszać się po mieście zgodnie z zasadami ruchu drogowego. Po dotarciu do docelowego miejsca wystarczy sprzęt zaparkować i zakończyć usługę w aplikacji. Blinkee przekonuje, że udostępniane przez nich pojazdy są doskonale wyposażone do jazdy po mieście. Poza wygodną kanapą, na której zmieszczą się dwie osoby, zamontowany w skuterze jest duży kufer z parą kasków w środku. Po ich wyciągnięciu można schować własne bagaże. Bezpieczeństwo podczas jazdy zapewnić mają m.in. przednie i tylne hamulce tarczowe lepsze w porównaniu z bębnowymi. Nie bez znaczenia jest również fakt, że pojazdy w 100% zasilane są energią elektryczną, co jest pozytywną odpowiedzią na potrzebę ochrony środowiska. Wiąże się ona nie tylko z ograniczeniem emisji zanieczyszczeń, ale także z redukcją hałasu. Firma postrzega swój wkład w elektromobilność w miastach jako dopełnienie rynku. Konkurencyjne są dla niej podobne inicjatywy, np. udostępniające za opłatą rowery bądź samochody elektryczne. Mimo to promuje swoje rozwiązanie jako opłacalne i warte uwagi, bo jak zauważa przedstawiciel Blinkee, Marcin Maliszewski: „za skutery elektryczne w centrum na miejscach parkingowych nie musimy płacić”. Natomiast koszt korzystania z ich pojazdów wynosi 50 groszy za minutę, a w dostępnych ofertach abonamentowych jest jeszcze niższy. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.