Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Strefy przyspieszonego rozwoju OZE na terenach pogórniczych. To możliwe?

Strefy przyspieszonego rozwoju OZE na terenach pogórniczych. To możliwe?

Rejon Bełchatowski od lat jest kojarzony z energetyką węglową. Wraz z postępującą dekarbonizacją konieczne będzie jednak ponowne zagospodarowanie tego terenu. Jedną z możliwych perspektyw dla województwa łódzkiego jest budowa obszarów przyspieszonego rozwoju OZE. Propozycję taką przedstawiło w swoim raporcie Forum Energii. 

Reklama

Czym są obszary przyspieszonego rozwoju OZE?

Renowables go-to-areas to obszary, które zgodnie z dyrektywą RED III, będą umożliwiały budowę farm fotowoltaicznych i wiatrowych na uproszczonych zasadach. Nie obowiązują tam m.in. tradycyjne procedury admitancyjne, dzięki czemu zgodę na budowę można dostać w mniej niż rok. 

Polska zobowiązała się do wprowadzania takich obszarów już w 2024 roku, jednak ostatecznie mają one powstać w 2026 roku. Strefy to przede wszystkim szansa dla przedsiębiorców, którzy będą mogli uniknąć długiego oczekiwania na decyzje przyrodników i pozwolenia na budowę. 

Strefy z Bełchatowie 

Zgodnie z unijną dyrektywą, strefy przyspieszonego rozwoju OZE powinny być lokalizowane na terenach przemysłowych. Wymaganie to czyni z województwa łódzkiego wyjątkowo atrakcyjny teren. Co więcej, w miejscu, w którym aktualnie działa kopania skutki dekarbonizacji będą najbardziej odczuwalne, a rozbudowa mocy wiatrowych i słonecznych mogłaby je zneutralizować.

Jak dotąd w okolicy Bełchatowa zlokalizowano około 160 MW elektrowni wiatrowych i 38 MW fotowoltaiki. Po rozbudowie mogłoby to być około 1 GW elektrowni wiatrowych i 5 GW potencjału fotowoltaiki. 

– Rozwój OZE w Bełchatowie może przyciągnąć nowy przemysł poszukujący dostępu do zeroemisyjnej energii, co pozwoli na zróżnicowanie gospodarcze regionu. Dostęp do zielonej energii jest coraz częściej kluczowym kryterium lokalizacji dla firm, a region bełchatowski ma potencjał, by stać się liderem w tym obszarze. Firmy produkcyjne pilnie potrzebują dostępu do czystej i taniej energii, a przyciągnięcie ich do regionu stworzy nowe, stabilne miejsca pracy dla jego mieszkańców, którzy do tej pory byli związani z kompleksem wydobywczo-energetycznym – zwraca uwagę Aleksandra Gawlikowska-Fyk, autorka raportu.

Zobacz też: OZE wyprzedzi węgiel jeszcze w tym roku. Nowe prognozy 

Źródła: forum-energii.eu, Instytut Reform 

Fot. Canva 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.