Wiadomości OZE Tykające bomba pod Oceanem Arktycznym 19 września 2018 Wiadomości OZE Tykające bomba pod Oceanem Arktycznym 19 września 2018 Przeczytaj także Ekologia Gdzie pływa najwięcej śmieci? Oto najbardziej zanieczyszczone wody świata Eksperci z Międzynarodowego Instytutu Stosowanej Analizy Systemów (IIASA) postanowili sprawdzić, które lądowe zbiorniki i cieki wodne są najbardziej zanieczyszczone odpadami pochodzenia ludzkiego. Wyniki badania nie tylko wskazały obszary z największym poziomem śmieci w wodzie, ale także ujawniły problemy w dotychczas stosowanych rozwiązaniach. OZE Przymusowe wyłączenia instalacji OZE – jak szkodzą transformacji energetycznej? [RAPORT] Dramatyczne nasilanie zjawiska wyłączeń instalacji fotowoltaicznych może stanowić zagrożenie zarówno dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, jak i stabilności inwestycji w OZE. Jak zauważa w swoim najnowszym raporcie Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki, zjawisko to dotyczy nie tylko nowych, ale również działających już inwestycji. Naukowcy alarmują – ciepła, słona woda oceaniczna, która gromadzi się 50 m pod kanadyjskim Archipelagiem Arktycznym, może stopić lód morski. Badania na ten temat zostały opublikowane w sierpniu tego roku w naukowym piśmie “Science Advences”. Wnioski są przerażające. Reklama „Istnieje wystarczająco dużo ciepła, aby całkowicie stopić opakowanie lodu morskiego, które pokrywa ten region przez większą część roku” – powiedziała YaleNews współautorka badań Mary – Louise Timmermans, profesor geologii i geofizyki na Uniwersytecie Yale. Pomiary w Oceanie Arktycznym wykazały prawie dwukrotne podwyższenie temperatury w oceanach w stosunku do temperatury zamarzania w wirze Beauforta Gyre w ciągu ostatnich trzech dekad (1987-2017). To ocieplenie związane jest z anomalnym ogrzewaniem słonecznym wód powierzchniowych głównie w pasie wirów, które przyłączają się do wnętrza Beauforta Gyre’a. Naukowcy odkryli, że zawartość ciepła w ciepłej, słonej warstwie podwoiła się z 200 do 400 milionów dżuli na metr kwadratowy w ciągu ostatnich 30 lat. Warstwa ocieplenia to „tykająca bomba zegarowa” – twierdzi John Toole z Woods Hole Oceanographic Institution. I dodaje, że: „To ciepło nie zniknie. W końcu musi wyjść na powierzchnię i wypłynie na lód”. Naukowcy są przekonani, że ciepła woda pochodzi z Morza Czukockiego na południu, gdzie pokrywa lodowa gwałtownie topi się i jest wystawiona na działanie letniego słońca. Silne północne wiatry napędzają te ciepłe wody, które płyną na północ, a następnie w kierunku Kanadyjskiego Zagłębia. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.