Wiadomości OZE W UE w pół roku sprzedało się 143 tys. „elektryków”. Polski rząd kupił… zero 10 września 2018 Wiadomości OZE W UE w pół roku sprzedało się 143 tys. „elektryków”. Polski rząd kupił… zero 10 września 2018 Przeczytaj także Elektromobilność Program NaszEauto pod lupą: tylko 63 osoby otrzymały już pieniądze na prawie 7 tys. wniosków Rządowy program dopłat do aut elektrycznych „NaszEauto” rozpoczął się 3 lutego 2025 roku. Urzędnicy zapowiadali, że pierwsze przelewy na konta wnioskujących zaczną trafiać po czterech miesiącach. Ostatecznie pod koniec czerwca, po prawie pięciu miesiącach, zrealizowano pierwszych kilkadziesiąt wypłat. Elektromobilność Hałas transportowy zagrożeniem dla zdrowia. Czy samochody elektryczne pomogą? Najnowsze dane ostrzegają o rosnącej ilości osób zagrożonych ekspozycją na nadmierny hałas. Im dłużej jesteśmy narażeni na dźwięki przekraczające 80-85 decybeli, tym większe ryzyko stresu fizjologicznego oraz zaburzeń snu, które rocznie doprowadzają do 66 000 przedwczesnych zgonów. UE zamierza do 2030 roku zmniejszyć ilość osób narażonych na przewlekły hałas. Jednym z rozwiązań mogą być ciche pojazdy elektryczne. W pierwszej połowie roku w Unii Europejskiej sprzedało się 143 tysiące samochodów elektrycznych ładowanych z gniazdka. W Polsce przybyło ich zaledwie 672. Promujący je od dwóch lat rząd nie dorobił się jeszcze ani jednego pojazdu na baterie, ale to ma się zmienić już w październiku – zapowiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski. Reklama Do połowy 2018 roku w Unii Europejskiej nabywców znalazły 143 tys. nowych aut elektrycznych (zasilanych wyłącznie z baterii oraz hybryd ładowanych z gniazdka). Kolejne 35,8 tys. kupili Norwegowie, a 3,5 tys. Szwajcarzy. W sumie to o 43% lepszy wyniki niż rok temu – wynika z danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA). Najwięcej europejskich rodzin i firm (z państw UE i EFTA, a więc Norwegii i Szwajcarii) kupiło hybrydy ładowane z gniazdka (ang. PHEV) – 50,2 tys., a nieznacznie mniej auta w 100% elektryczne – 43,8 tys. Popyt na te pierwsze rósł w pierwszej połowie roku także nieco szybciej – o 44% rok do roku. Licząc kwartał do kwartału sprzedaż EV nie rosła już tak imponująco. Według danych ACEA, od kwietnia do czerwca była o niespełna 2% wyższa niż między styczniem a marcem. W przypadku aut z czystym napędem elektrycznym odnotowano 4% spadek kwartalnej sprzedaży. Odpowiadały za to głównie “duże” rynki sprzedaży aut wyłącznie na baterie, takie jak Niemcy (spadek o 10%), Francja (spadek o 3%), Holandia (spadek o 5%), Szwecja (spadek o 20%), czy Wielka Brytania (spadek o 8%). Spadek o 13% odnotował także nasz kraj. Polska w zestawieniu wciąż zajmuje pozycję zupełnie marginalną. W drugim kwartale zarejestrowano u nas ledwie 130 aut w 100% elektrycznych i 200 hybryd ładowanych z gniazdka. Więcej pełnych „elektryków” sprzedało się we wszystkich – dużo mniejszych – państwach Grupy Wyszehradzkiej: Czechach (185), Węgrzech (298) i Słowacji (169). Lepiej sytuacja wygląda dopiero gdy weźmiemy pod uwagę całe półrocze – wówczas Polska wyprzedza chociaż Słowację. Ze względu na tzw. niską bazę, czyli niewielką liczbą rejestracji w II kwartale 2017 r., liczony w procentach wzrost sprzedaży aut wyłącznie na baterie w Polsce był wysoki na tle średniej unijnej i wynosił 120 proc. czyli niemal tyle samo, co w Holandii. Tyle, że tam sprzedano niemal 36 razy więcej e-samochodów niż u nas. Ile aut elektrycznych sprzedało się już w tym roku w Polsce, ile z nich kupiły instytucje rządowe? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.