Wiadomości OZE Wiadomo, w którym miejscu zostanie przekopana Mierzeja Wiślana02 listopada 2017Przeczytaj także Ochrona środowiska Transformacja energetyczna w ocenie mieszkańców Bełchatowa Zgodnie z planem, po 2050 roku nastąpi likwidacja wyrobisk górniczych bełchatowskiego kompleksu energetycznego. Co o transformacji energetycznej myślą mieszkańcy regionu? Wiemy, dzięki badaniu przeprowadzonym przez pracownię 4P Research Mix. Polska Wraki statków z II wojny światowej zalegają na dnie Bałtyku. Wyciek paliwa grozi katastrofą ekologiczną Na dnie Bałtyku leży od 8 do 10 tysięcy wraków statków z czasów II wojny światowej. Jak podaje Fundacja Mare, w zbiornikach co najmniej 100 z nich znajdują się znaczne ilości paliwa. Ich wyciek grozi katastrofą ekologiczną. Z raportu NIK wynika, że największe zagrożenie dla polskiego wybrzeża stanowią wraki Stuttgart i Franken. Pomysł przekopania Mierzei Wiślanej rozważany jest od wielu lat. Po raz pierwszy poruszono tę kwestię w 1577 roku za sprawą króla Stefana Batorego, lecz plan ten nie został zrealizowany. W ciągu ostatnich dziesięcioleci powracano do niego dosyć często, jednak wydaje się, że dopiero teraz, za sprawą obecnych rządzących, Mierzeja zmieni swój dotychczasowy kształt.Zadecydowano, że najlepszą lokalizacją do wykonania przekopu jest miejscowość Nowy Świat. Zalet płynących z takiego rozwiązania jest całkiem sporo, bowiem po ukończeniu wszystkich prac budowlanych region znacząco się ożywi, nie tylko gospodarczo. Inwestycja stanowi także szansę na rozwój portu w Elblągu oraz sąsiednich obszarów. Możliwe, że zyska na tym także branża turystyczna, która rozwinie się bardziej niż do tej pory. Nie można pominąć także bardzo ważnego aspektu tego przekopu, jakim jest wyjście spod nadzoru Rosjan. Obecnie, aby wypłynąć na Morze Bałtyckie z obszaru Mierzei Helskiej, niezbędne jest uzyskanie zgody z ich strony, ponieważ wpływa się wtedy na rosyjskie wody terytorialne. Kiedy przekop zostanie zrealizowany, taka konieczność przejdzie do historii.Rozpoczęcie prac planowane jest na listopad 2018 roku. Wcześniej mają zostać podjęte niezbędne decyzje środowiskowe, aby inwestycja mogła stać się faktem. Obecnie już wiadomo, że niektórzy ekolodzy uważają powyższe plany za niedopuszczalne; podobnie myśli strona rosyjska, która – chcąc bronić swoich interesów – stara się negatywnie wpływać na realizację wspomnianej inwestycji.Zgodnie z projektem powstanie kanał o długości kilometra i głębokości pięciu metrów, który pozwoli na przepływ statków o maksymalnej długości do stu metrów oraz szerokości dwudziestu metrów, przy jednoczesnym ich zanurzeniu do czterech metrów głębokości. Koszt całego przedsięwzięcia szacowany jest na 880 milionów złotych.