Energia wiatrowa Większa produkcja czystej energii w UE 25 sierpnia 2015 Energia wiatrowa Większa produkcja czystej energii w UE 25 sierpnia 2015 Przeczytaj także Energia wiatrowa Pożary turbin wiatrowych – czy jest się czego obawiać? Turbiny wiatrowe stają się coraz częstszym elementem polskiego krajobrazu. Mimo ich licznych zalet, obawy mogą budzić doniesienia w mediach o pożarach tychże turbin. Czy jest się czego obawiać? Jakie wyzwania stawiają tego typu pożary przed strażakami? Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Jak wynika z raportu firmy Platts w pierwszym półroczu br. „wielka piątka” czołowych europejskich gospodarek dodała potencjał w OZE wynoszący łącznie 8 GW. W czerwcu br. OZE w pięciu największych gospodarkach UE wyprodukowały w sumie o 25 proc. zielonej energii więcej niż w czerwcu zeszłego roku. Reklama Raport firmy konsultingowej Platts pt. European Renewable Power Tracker informuje o wzroście europejskiego potencjału w OZE w pierwszym półroczu br. Jak podaje firma, jest to zasługą głównie niemieckiego rynku wiatrowego oraz brytyjskiego rynku fotowoltaicznego, które w tym czasie powiększyły się w sumie o 5 GW. Niemcy zbudowali 2,9 GW farm wiatrowych, z czego 1,8 GW stanowiły farmy wiatrowe na morzu. Firma Platts w raporcie odnosi się do danych podawanych przez niemieckie stowarzyszenie branży wiatrowej BWE, które prognozują dalszy duży wzrost nowego potencjału wiatrowego w Niemczech. Ma to być efektem przyspieszenia w inwestycjach spowodowanego planami zmiany zasad wsparcia dla inwestorów wiatrowych od roku 2016. Według BWE, do końca roku całkowity potencjał niemieckiej energetyki wiatrowej powinien wzrosnąć na koniec br. do poziomu 45 GW. Platts podkreśla również, że rynek wiatrowy zwolnił w Wielkiej Brytanii, w miejsce którego szybko rozwijał się sektor fotowoltaiczny. Dzięki takiej sytuacji brytyjski potencjał PV wzrósł na koniec pierwszego półrocza br. do poziomu 7,7 GW. Notowany w ostatnich miesiącach wzrost inwestycji w branży fotowoltaiki w Wielkiej Brytanii (głównie dużych farm fotowoltaicznych) był jednak w dużej mierze podyktowany zakończeniem atrakcyjnego systemu wsparcia. Inwestorzy spieszyli się z oddaniem do użytku swoich instalacji, aby pozostać jeszcze w „starym” korzystnym systemie dopłat. Inne wymieniane w raporcie kraje z „wielkiej piątki” dodały w I półroczu br. odpowiednio: Francja 0,8 GW mocy w OZE, Włochy – 0,3 GW, a w Hiszpanii nie odnotowano praktycznie żadnych inwestycji. Na koniec I półrocza br. łączny potencjał instalacji wiatrowych i fotowoltaicznych na w/w rynkach wzrósł do 175 GW. Dzięki temu, a także dzięki sprzyjającym warunkom wiatrowym w północnej Europie, w czerwcu farmy wiatrowe i fotowoltaiczne „wielkiej piątki” wyprodukowały w sumie 24,7 TWh energii elektrycznej, czyli aż o 25 proc. więcej niż przed rokiem. Według Platts wpływ na to miała głównie zwiększona praca farm wiatrowych na północy kontynentu. Rekordzistą w tej kwestii okazał się być niemiecki rynek wiatrowy, który wyprodukował w czerwcu br. aż o 156 proc. więcej energii niż w czerwcu 2014 r. Ponadto w raporcie uwzględniono informację, że farmy wiatrowe i fotowoltaiczne w krajach „wielkiej piątki” produkowały w ubiegłym miesiącu przeciętnie 33,2 GW/godz. przy średnim obciążeniu poniżej 20 proc. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.