Wiadomości OZE Niemcy: Prawie 100 proc. zapotrzebowania energetycznego z OZE 25 sierpnia 2015 Wiadomości OZE Niemcy: Prawie 100 proc. zapotrzebowania energetycznego z OZE 25 sierpnia 2015 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. W ostatnią niedzielę w Niemczech pokryto niemal 100 proc. zapotrzebowania na energię elektryczną ze źródeł odnawialnych. Duże nasłonecznie i odpowiednio wietrzny dzień sprawiły, że stało się to możliwe. Reklama Okazało się, że w Niemczech istnieje wystarczająco farm wiatrowych i słonecznych, by w takie dni jak ostatnia niedziela pokryć zapotrzebowanie na energię elektryczną. Według informacji z niemieckiego forum „Razem przeciwko tymczasowemu składowaniu i za racjonalną polityką energetyczną” 23 sierpnia tamtejsze elektrownie fotowoltaiczne wygenerowały ponad 24 GW energii elektrycznej. Energetyka wiatrowa natomiast wyprodukowała ponad 18 GW. Jak podaje Agorameter, zużycie energii elektrycznej w Niemczech tego dnia było na poziomie około 55 GW. Wielkość zużycia uznawana jest za niewielką, miała na to wpływ głównie wysoka temperatura, okres wakacji oraz trwający weekend, kiedy to większość obiektów handlowych jest zamknięta. Jednak właśnie w takich momentach można udowodnić, że produkcja z odnawialnych źródeł energii może stanowić niemal 100 proc. wymaganej energii. Na niemieckim forum można wyczytać ponadto, że kraj nie jest w stanie pokryć całkowitego zapotrzebowania jeszcze w tym roku, natomiast w wiosną i latem roku przyszłego, dzięki dodatkowym mocom w energetyce wiatrowej i niewielkim nowym mocom energetyki słonecznej, ten cel będzie osiągalny. Te dwa rodzaje OZE są przedstawiane jako „konie robocze”, które pociągną Energiewende w Niemczech w ciągu najbliższych dwóch lat. Co więcej produkcja energii elektrycznej z nowych instalacji będzie kosztować mniej niż 0,10 euro za 1 kWh. Ponadto konieczne będzie zarządzanie obciążeniem, przebudowa sieci elektroenergetycznej oraz rozwój systemu przechowywania energii. Niemcy mają także wiele do zrobienia w kwestii efektywności energetycznej. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.