Świat Wieże PG&E bez toksycznej farby 12 września 2017 Świat Wieże PG&E bez toksycznej farby 12 września 2017 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. PG&E (Pacific Gas and Electric Company) ogłosiło w marcu tego roku, że pozbędzie się ołowiowych farb ze swoich wież przesyłowych. Sześć tysięcy z czterdziestu sześciu tysięcy wież należących do tego koncernu wciąż jest pokrytych toksyczną, ołowiową farbą pochodzącą z początków XX wieku. Właśnie rozpoczął się proces jej usuwania. Reklama Pozbycie się starej farby z jednej wieży i pokrycie jej nową może trwać nawet kilka dni. PG&E postanowiło, że najpierw będą usuwane farby z tych wież, które są zlokalizowane najbliżej zabudowań. Cały ten proces może potrwać nawet pięć lat, chociaż według najbardziej optymistycznych prognoz może się on zakończyć się już po trzydziestu sześciu miesiącach. Co ciekawe, do niedawna Pacific Gas and Electric Company wciąż pokrywała swoje wieże przesyłowe farbą ołowiową. Jeszcze w 2015 roku odnotowywano takie przypadki, choć sam koncern twierdził, że nie była świadomy stosowania nieekologicznych, a zarazem toksycznych, farb. Od 1978 roku w Stanach Zjednoczonych zakazane jest wykorzystywanie farb ołowiowych w budynkach mieszkalnych. Według lekarzy oraz naukowców spożycie takiego barwnika przez dziecko może spowodować u niego uszkodzenie mózgu prowadzące do upośledzenia. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.