Fotowoltaika Włoski koncern energetyczny ENI wchodzi na rynek w Kazachstanie 23 grudnia 2019 Fotowoltaika Włoski koncern energetyczny ENI wchodzi na rynek w Kazachstanie 23 grudnia 2019 Przeczytaj także Wiadomości OZE Produkujemy więcej energii z OZE, ale zarazem marnujemy na potęgę Polska to uśpiony olbrzym pod względem produkcji energii z OZE. Nasz potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany przez zły stan sieci energetycznych, co przekłada się na częste wyłączenia oraz rosnącą ilość odmów przyłączenia nowych źródeł energii. Eksperci od dawna wskazują, że bez rozwiązania tego problemu nie uwolnimy potencjału polskiej energetyki. Elektromobilność Miał być samochód, będą elektryczne hulajnogi? Co dalej z projektem Izera Zdaniem Borysa Budki, ministra aktywów państwowych, inwestycja w Jaworznie powinna być kontynuowana. W jakiej formie? O tym zadecyduje audyt wewnętrzny spółki odpowiedzialnej za projekt. Dużo również zależy od rozwiązania kwestii wypłaty środków z KPO – z jednej strony rząd Tuska zamierza inwestować w elektromobilność (niekoniecznie w Izerę), z drugiej jest do tego zmuszony przez zapisy w planie KPO. Pierwszą inwestycją Włochów w tej części Azji będzie budowa jednej z największych w tym kraju elektrowni słonecznych. Obiekt ma powstać na południu Republiki Kazachstanu, gdzie deficyt energii elektrycznej jest największy. Reklama W celu realizacji inwestycji przeprowadzono przetarg i aukcję, które zakończyły się na początku listopada. Informację o wyłonieniu inwestora podało kazachskie ministerstwo energetyki. Wykonawcą przedsięwzięcia będzie spółka-córka ENI, Arm Wind, która zwyciężyła w przetargu na budowę obiektu. Zgodnie z parametrami konkursu elektrownia ma mieć moc 50MW i będzie zlokalizowana w miejscowości Shaulder, niedaleko historycznego miasta Otrar. Spółka Arm Wind otrzymała prawo do podpisania długoterminowego kontraktu na okres 15 lat z kontrolowaną przez państwo spółką-monopolistą w sferze obrotu energią, pochodzącą ze źródeł odnawialnych oraz prawo do sprzedaży energii po cenach ustalonych w trakcie konkursu. Ceny mają podlegać cotygodniowej indeksacji w oparciu o zmiany kursu waluty krajowej Kazachstanu – tenge. W przetargu oprócz Włochów wzięło udział siedem przedsiębiorstw z sześciu krajów – w tym z Niemiec, Chin, Holandii i Rosji. Złożone przez nich oferty ustępowały zwycięzcy pod względem najważniejszego kryterium – ceny za 1kWh. Wyjściową ceną na początku aukcji było było 29,00 tenge za kWh. Arm Wind zaproponowało 12,49 (niecałe 13 groszy) tenge za kWh. Jak przyznali przedstawiciele resortu – jest to rekordowo najniższa cena za jednostkę słonecznej energii jaką uzyskano w Kazachstanie. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.