Fotowoltaika Włoski koncern energetyczny ENI wchodzi na rynek w Kazachstanie 23 grudnia 2019 Fotowoltaika Włoski koncern energetyczny ENI wchodzi na rynek w Kazachstanie 23 grudnia 2019 Przeczytaj także Energetyka „Rachunki grozy” czy opłacalna inwestycja? Fakty kontra internetowe historie o pompie ciepła i fotowoltaice W sieci pojawiły się historie o właścicielach pomp ciepła i fotowoltaiki, którzy inwestując w takie instalacje stracili wszystkie oszczędności. Czy “rachunki grozy” naprawdę istnieją? Co wpływa na opłacalność odnawialnych źródeł energii i dlaczego źle dobrane urządzenie będzie przynosiło straty? Wiadomości OZE “Rewolucja energetyczna” czy cenzura? Donald Trump usuwa informacje o globalnym ociepleniu “Nowa rewolucja energetyczna”, “kres wojny z węglem” i… usunięcie informacji o globalnym ociepleniu ze stron rządowych Białego Domu. Tak przejawia się nowa wizja Donalda Trumpa, tuż po zaprzysiężeniu na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Pierwszą inwestycją Włochów w tej części Azji będzie budowa jednej z największych w tym kraju elektrowni słonecznych. Obiekt ma powstać na południu Republiki Kazachstanu, gdzie deficyt energii elektrycznej jest największy. Reklama W celu realizacji inwestycji przeprowadzono przetarg i aukcję, które zakończyły się na początku listopada. Informację o wyłonieniu inwestora podało kazachskie ministerstwo energetyki. Wykonawcą przedsięwzięcia będzie spółka-córka ENI, Arm Wind, która zwyciężyła w przetargu na budowę obiektu. Zgodnie z parametrami konkursu elektrownia ma mieć moc 50MW i będzie zlokalizowana w miejscowości Shaulder, niedaleko historycznego miasta Otrar. Spółka Arm Wind otrzymała prawo do podpisania długoterminowego kontraktu na okres 15 lat z kontrolowaną przez państwo spółką-monopolistą w sferze obrotu energią, pochodzącą ze źródeł odnawialnych oraz prawo do sprzedaży energii po cenach ustalonych w trakcie konkursu. Ceny mają podlegać cotygodniowej indeksacji w oparciu o zmiany kursu waluty krajowej Kazachstanu – tenge. W przetargu oprócz Włochów wzięło udział siedem przedsiębiorstw z sześciu krajów – w tym z Niemiec, Chin, Holandii i Rosji. Złożone przez nich oferty ustępowały zwycięzcy pod względem najważniejszego kryterium – ceny za 1kWh. Wyjściową ceną na początku aukcji było było 29,00 tenge za kWh. Arm Wind zaproponowało 12,49 (niecałe 13 groszy) tenge za kWh. Jak przyznali przedstawiciele resortu – jest to rekordowo najniższa cena za jednostkę słonecznej energii jaką uzyskano w Kazachstanie. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.