2048x270 webinar Z 1
Reklama

Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Zamiast więcej ochrony – mniej. Rośnie ryzyko powodzi

Zamiast więcej ochrony – mniej. Rośnie ryzyko powodzi

Moratorium dla lasów miało być początkiem wyłączeń najcenniejszych przyrodniczo lasów z wycinek. W styczniu 2024 r. dokonano pierwszych zabezpieczeń, które stanowiły 1,3% obszarów leśnych, znajdujących się pod zarządem Lasów Państwowych. W sumie, zgodnie z umową koalicyjną obecnego rządu, wolnych od pił miało być 20% leśnych ekosystemów. Teraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska zamiast powiększać teren moratorium, redukuje go o jedną czwartą, pomimo że wprowadzenie moratorium pozostawało bez wpływu na branżę drzewną.

925x200 5
Reklama

Skuteczność działań 

8 stycznia 2024 r. Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało Lasom Państwowym polecenie wstrzymania lub ograniczenia wycinek w cennych przyrodniczo i ważnych społecznie lasach. Na liście znalazły się najcenniejsze fragmenty Puszczy Świętokrzyskiej, Puszczy Augustowskiej, Puszczy Knyszyńskiej, reliktowej Puszczy Karpackiej czy lasów uzdrowiskowych koło Iwonicza-Zdroju. 

Obszar moratorium stanowił 1,3% z planowanych 20% ważnych przyrodniczo lasów, które miały być wyłączone z gospodarki leśnej. Był to początek realizacji zobowiązania, wynikającego z umowy koalicyjnej nowego rządu. Takie były bowiem oczekiwania wyborców. Zgodnie z przeprowadzonymi w styczniu 2024 r. przez Ipsos badaniami opinii publicznej 84,6% obywatelek i obywateli domagało się wyłączenia z wycinek 20% najcenniejszych polskich lasów.

Wbrew fake newsom o dramatycznych skutkach moratorium dla polskiej gospodarki, spadek pozyskania drewna po wprowadzeniu moratorium wyniósł zaledwie 154 tys. m³, co jest wartością bez wpływu na rynek krajowy. Nawet bez obowiązującego moratorium różnice między planem a rzeczywistym pozyskaniem drewna mogą być większe. Co więcej, branża drzewna osiągnęła w ostatnim roku wzrost o 1,1%, przemysł celulozowo-papierniczy o 6,3%, a przemysł drzewny o 3,8%, więc trudno mówić o jakimkolwiek negatywnym wpływie moratorium na polską gospodarkę.

Zwiększenie ryzyka powodzi 

Minęło półtora roku od ogłoszenia moratorium, a obszar objęty ochroną nie tylko nie został powiększony, ale Generalny Konserwator Przyrody, wiceminister środowiska 24 lipca 2025 na sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa zapowiedział jego korektę o 25%. Dzień wcześniej Donald Tusk, mówiąc o rekonstrukcji rządu zapewnił, że wszystkie cele, które zapowiedziano w umowie koalicyjnej w październiku 2023 roku będą realizowane w niezmienionej formie.

Przyrodnicy tłumaczą, że zakaz wycinki to nie jest tylko kwestia ochrony cennej przyrody, ale także naszego bezpieczeństwa. Mieliśmy tego przykład podczas dwóch zeszłorocznych powodzi w Bielsku-Białej. Ogromne straty mogły być znacznie mniejsze, gdyby nie budowane na potęgę drogi zrywkowe w górskich lasach, które w czasie ulewnych deszczów zamieniają się w rwące potoki. 

Lasy Państwowe prowadzą wycinki bez zatwierdzonych Planów Urządzania Lasu. Ignorują umowy społeczne i potrzebę wprowadzenia głębokich zmian w kwestii zarządzania lasami w dobie kryzysu klimatycznego – coraz częściej występujących susz i powodzi. Dlatego oczekujemy od Ministerstwa Klimatu i Środowiska nie kapitulacji, lecz zdecydowanych kroków do wprowadzenia 20% wyłączeń najcenniejszych przyrodniczo lasów dla dobra i bezpieczeństwa nas wszystkich – komentuje Radosław Ślusarczyk, prezes Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.

Wycinka lasów może dramatycznie potęgować ryzyko powodzi. Naukowcy z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej (UBC) udokumentowali, że w niektórych zlewniach powodzie występowały aż 18 razy częściej i były ponad dwukrotnie bardziej dotkliwe po przeprowadzeniu zrębu zupełnego, a efekty te utrzymywały się przez ponad cztery dekady. Co zaskakujące, istotną rolę w generowaniu powodzi odgrywały szczegóły ukształtowania terenu, takie jak ekspozycja stoków. Konwencjonalne modele pomijają te zależności, co może oznaczać, że przez dekady nie doszacowywaliśmy zagrożenia – zwłaszcza w obliczu zmiany klimatu, która przyspiesza występowanie ekstremalnych zjawisk pogodowych.

Zobacz też: “Mamy suszę, a Lasy Państwowe udrażniają rzekę”. Aktywiści krytykują działania leśników

Źródła: Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot,

Fot. Canva (EmilyNorton)

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.