Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Volkswagen przesadził po raz kolejny?

Volkswagen przesadził po raz kolejny?

#DieselGate to jedna z najgłośniejszych afer poprzedniego roku. Spowodowała ona ogromne straty niemieckich producentów, w szczególności Volkswagena, który został przyłapany na fałszowaniu wyników emisji spalin swoich samochodów do atmosfery. Jak się okazuje, sprawa prędko nie zostanie zamknięta, ponieważ odkryto kolejne fakty z nią związane.

Jak ujawnił New York Times, wiele wskazuje na to, że do badań dotyczących spalin wykorzystywano małpy, a konkretnie dziesięć makaków jawajskich. Miały one zostać umieszczone w szczelnie zamkniętym pomieszczeniu, do którego wprowadzane były spaliny z uruchomionego na specjalnym podeście modelu Beetle. W ten sposób przeprowadzano symulację jazdy pojazdu oraz analizowano wpływ zanieczyszczeń na żywe organizmy. Następnie wykonano również eksperyment porównawczy, który przebiegał w zbliżonych warunkach. Jedyną różnicą był model samochodu, którym tym razem był Ford F-250 wyposażony w starsze, mniej „ekologiczne” rozwiązania. W obu przypadkach zwierzętom w pomieszczeniu puszczono bajkę, by były bardziej spokojne.

CFF OPP Baner poziom mobile450 x 250CFF OPP Baner poziom 6.03.2023 1
Reklama

Wydaje się, że niemiecki producent przekroczył granicę zdrowego rozsądku. Jak gdyby tego było mało, przeprowadzone zostały także badania na ludziach, którzy zgłosili się na ochotnika. Odbyły się one w Akwizgranie, gdzie znajduje się klinika. Do programu zakwalifikowało się 25 osób (19 mężczyzn i 6 kobiet). Po wdychaniu spalin zostali przebadani przez wykwalifikowanych lekarzy. Testy odbyły się za obustronnym porozumieniem, czego nie można powiedzieć w przypadku niehumanitarnie wykorzystanych małp.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.