Według szacunków ekspertów do 2030 roku sprzedaż samochodów elektrycznych w Polsce wzrośnie ponad dziesięciokrotnie. Warto wiedzieć, że przestrzegając kilku ważnych zasad możemy przedłużyć żywotność baterii w samochodzie elektrycznym. Wraz z ekspertem Mercedes-Benz Vans zdradzamy, jak zadbać o najważniejszy element e-samochodu.

Jak ładować elektryka

Według ekspertów motoryzacji, jednym z głównych czynników, który wpływa na żywotność baterii w samochodzie elektrycznym jest nie tylko liczba cykli użytkowania, ale i sam proces ładowania. 

– Do ładowania baterii powinniśmy podchodzić z odpowiednią wiedzą. Jedną z podstawowych porad jest ta, by unikać rozładowywania baterii do zera, a z drugiej strony nie ładować jej za każdym razem też do pełna – mówi Adam Dutkowski, Product Manager w Mercedes-Benz Vans Polska. – Naładowana na 100% bateria jest nam potrzebna w zasadzie tylko w chwili, kiedy wyruszamy w dłuższą trasę, bo przekłada się to na zasięgi, a zużycie tej energii podczas dalekiej podróży jest też inne. W ramach jazdy po mieście czy na krótszych odcinkach powinniśmy jednak utrzymywać poziom naładowania baterii w przedziale od 20 do 80% – dodaje ekspert. 

Raport “Global EV Outlook”: Czy chętnie kupowano samochody elektryczne w 2022 roku?

Gdzie naładować samochód elektryczny

Wskazówką, która może zaskoczyć niejednego kierowcę, jest oparcie procesu ładowania o „wolniejsze” ładowarki z prądem przemiennym (AC). 

– Ładowanie oparte o tzw. „szybki” prąd stały (DC) to bardzo intensywny proces dla baterii. Podobnie jak przy ładowaniu wszystkich innych baterii, szybkie ładowanie powoduje wzrost temperatury. To niekorzystne dla ogniw, ponieważ ponadnormatywne ciepło zwiększa tempo ich degradacji. Wysoka temperatura i moc ładowania w dłuższej perspektywie zmniejszają pojemność baterii, jednocześnie skracając jej trwałość – wyjaśnia Adam Dutkowski, Product Manager w Mercedes-Benz Vans Polska. – Najkorzystniejsze ładowanie dla naszego elektryka to takie, które opiera się na prądzie przemiennym, jest wolniejsze i łagodniejsze dla baterii, ale też bardziej ekonomiczne dla naszego portfela. Różnice pomiędzy ładowaniem samochodu na stacji szybkiego ładowania, a np. podpięciem się pod domową stację typu wallbox, mogą wynosić nawet ponad złotówkę na każdej kilowatogodzinie. Jeśli więc mamy taką możliwość, np. w domu czy w biurze, korzystajmy ze standardowych ładowarek, a te szybkie wybierajmy na trasie lub wtedy, kiedy naprawdę zależy nam na czasie – dodaje Adam Dutkowski.

– Zobacz: Darmowe stacje ładowania samochodów elektrycznych Gdzie naładować elektryka bez opłat? [MAPA, LISTA]

Odpowiednia opieka

Tak jak wszystkie części samochodowe, tak i baterie litowo-jonowe stosowane w samochodach elektrycznych, zużywają się. Praktyka pokazuje, że przy normalnej eksploatacji z powodzeniem służą one przy przebiegach sięgających nawet 300 000 kilometrów i więcej. Istnieją natomiast sposoby, dzięki którym samodzielnie możemy zadbać o żywotność baterii naszego e-samochodu. Przede wszystkim o baterię warto zadbać już od początku użytkowania auta.  Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać stan techniczny ogniwa swojego samochodu.

Kontrolowanie poziomu energii baterii i temperatury

Kolejną rzeczą, o której należy pamiętać dbając o baterię elektryka i poprawiając jej żywotność, jest utrzymywanie jej w optymalnej temperaturze. 

– Nowoczesne elektryki, takie jak np. model EQV, eVito czy eCitan ze stajni Mercedes-Benz, są wyposażone w odpowiednie systemy grzania i chłodzenia ogniw baterii, dbające o odpowiednie warunki pracy. Możemy jednak podejmować kroki związane z kontrolą poziomu naładowania ogniw, szczególnie w przypadku dłuższego postoju. Wtedy warto pamiętać, by pozostawić baterię naładowaną na około 50% jej pojemności, co zapewni ogniwom bezpieczeństwo. Długotrwały postój na poziomie poniżej 15%, ale również na pełnym, stuprocentowym naładowaniu, może doprowadzić do szybszej degradacji ogniw – mówi Adam Dutkowski.

Jak Polacy wybierają samochody elektryczne? 

Źródło tekstu i zdjęć: materiały prasowe 38PR

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.