Właścicielka instalacji fotowoltaicznej i zarazem nasza czytelniczka, Pani Cecylia z małopolski przesłała do nas rachunek za energię elektryczną opiewający na sumę 5,95 zł. Postanowiliśmy to sprawdzić.

Reklama

Instalacja fotowoltaiczna o mocy 6 kWp usytuowana na dachu garażu Pani Cecylii, skierowana na południe, składa się z 24 paneli po 250 Wp każdy, oraz inwertera  sieciowego SMA STP 5000 TL-20. Przydomowa elektrownia została zamontowana przez firmę Columbus Energy S.A. z Krakowa. Niedawno do Pani Cecylii przyszły nowe prognozy rachunków z Taurona. Nie mogłam uwierzyć, kiedy zobaczyłam, jak bardzo zmieniły się miesięczne prognozy do zapłaty. Nie sądziłam, że tak szybko zacznę rzeczywiście oszczędzać na rachunku za prąd. Z prognoz, które otrzymała Pani Cecylia wynika, że przez najbliższe miesiące praktycznie nie będzie płacić za prąd. Będziemy monitorować sytuację Pani Cecylii, która dzięki fotowoltaice nie będzie płacić za energię przez najbliższe 5 miesięcy. Oznacza to, że w tym momencie 40% opłat rocznych zostało w kieszeni Pani Cecylii.

Postanowiliśmy sprawdzić u źródła i poprosiliśmy o komentarz Koordynatora Działu Realizacji w firmie Columbus Energy S.A. – Łukasza Ozorowskiego – Rzeczywiście, od kiedy podłączono licznik, prognozowane przez Tauron zużycie energii drastycznie spadło, stąd suma na rachunku 5,95 zł. Instalacja u Pani Cecylii jest wykonywana wręcz podręcznikowo, nie bez znaczenia jest fakt, że południowe usytuowanie dachu znacznie poprawia wydajność produkcji energii. Instalacja jest dobrze zaprojektowana i dobrze wykonana, tak po prostu musi pracować. Pani Cecylia powinna przyzwyczaić się do rachunków za prąd na tak niskim poziomie.

Dla Pani Cecylii szczególnie dużym ułatwieniem jest dostęp na żywo do Sunny Portalu, gdzie można śledzić dzienną produkcję energii z instalacji fotowoltaicznej. – Super jest ten słoneczny portal, dzięki Home Manager – który przewiduje największą dzienną produkcję energii (red.) – mogę sobie zaplanować codzienne sprawy, wiem kiedy mogę włączyć pralkę czy żelazko, bo wtedy jest największa produkcja energii. Jedynym minusem jest to, że musiałam przyciąć kilka drzewek w ogródku.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.