Elektromobilność Amerykańska ulga zagrożona 08 listopada 2017 Elektromobilność Amerykańska ulga zagrożona 08 listopada 2017 Przeczytaj także Elektromobilność Elektryki w Europie przyspieszają. W listopadzie polski program NaszEauto łapie oddech Auta elektryczne stają się coraz bardziej popularne w Europie. Najnowszy raport ujawnia kraje europejskie z największą sprzedażą pojazdów elektrycznych na mieszkańca w 2025 roku. W Polsce wzrost sprzedaży jest wspomagany przez rządowy program dopłat NaszEauto, który stabilizuje zainteresowanie zakupem elektryków, choć wciąż mierzy się z wyzwaniami administracyjnymi i dużą liczbą błędnie składanych wniosków. Elektromobilność Kradzieże kabli paraliżują stacje ładowania. Rosnący problem elektromobilności w Polsce W Polsce na koniec 2025 roku działa już ponad 11 300 publicznych punktów ładowania samochodów elektrycznych, co czyni nasz kraj jednym z najszybciej rozwijających się rynków elektromobilności w Europie. Dynamiczny przyrost infrastruktury nie idzie jednak w parze z jej bezpieczeństwem – na terenie całej Polski dochodzi do fali kradzieży kabli ładowania oraz aktów wandalizmu. Straty ponoszą nie tylko operatorzy, ale także kierowcy, którzy często tygodniami są odcięci od stacji ładowania. O tym, że Amerykańska Partia Republikańska nie pała miłością do OZE, wiadomo nie od dzisiaj. Najlepiej świadczy o tym polityka prezydenta Donalda Trumpa, który wielokrotnie dawał do zrozumienia, że jego administracja nie zamierza wspierać czystych technologii. Reklama Od słów do czynów bywa zazwyczaj daleko, jednak nie tym razem. Przedstawiciele Republikanów zaproponowali bowiem zniesienie ulgi podatkowej na zakup samochodów elektrycznych. Argumentacja, jaką przy tej okazji się posłużono, jest, delikatnie mówiąc, pokrętna, ponieważ mówi ona, że rząd federalny nie powinien uprzywilejowywać żadnej technologii. Innym argumentem jest też rzekoma chęć uproszczenia systemu podatkowego. Xavier Mosquet, senior partner w Boston Consulting Group, powiedział: „To zatrzyma rozwój rynku EV w Stanach Zjednoczonych, z wyjątkiem sprzedaży bardzo drogiej Tesli Model S. Bez odpowiedniej zachęty ani Tesla Model 3, ani Chevrolet Bolt, ani Nissan Leaf nie będą istnieć na rynku”. Proponowane zmiany w systemie podatkowym miałyby wejść w życie już w roku 2018 i mogłyby skutecznie zahamować rozwój rynku pojazdów elektrycznych, tym bardziej że niemal wszyscy liczący się producenci samochodów zamierzają konsekwentnie rozszerzać gamę modeli aut napędzanych prądem. Głos w tej sprawie zabrało General Motors, które poprzez swego rzecznika poinformowało, że koncern „w pełni wierzy w elektryczną przyszłość” i zamierza współpracować z rządem nad utrzymaniem ulgi. Niestety nie znamy opinii władz Tesli w tej sprawie, ale nie jest dla nikogo tajemnicą, że proponowane zmiany w prawie szczególnie odczuje właśnie ten koncern, zwłaszcza w kwestii sprzedaży Modelu 3. Może to mieć zasadnicze znaczenie dla ekspansji tej firmy na terenie USA, ponieważ ulga obniża cenę wspomnianego modelu o 20%. Na razie entuzjaści elektrycznych samochodów w Stanach Zjednoczonych z niecierpliwością oczekują na wynik negocjacji między firmami motoryzacyjnymi a rządem federalnym. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.