Elektromobilność Boom na auta elektryczne w Polsce. Czy to możliwe? 22 stycznia 2018 Elektromobilność Boom na auta elektryczne w Polsce. Czy to możliwe? 22 stycznia 2018 Przeczytaj także Elektromobilność Luka w procedurach przy ocenie projektu ElectroMobility Poland. Czy decyzje NFOŚiGW zapadły bez pełnego obrazu ryzyk dla Polski? Największy w Polsce projekt z zakresu elektromobilności, wart 4,5 mld zł z KPO, został oceniony przez NFOŚiGW na podstawie dokumentacji wymaganej formalnie w naborze – bez dostępu do treści memorandum Electromobility Poland (EMP) z partnerem technologicznym. Dokument ten nie był wymagany na etapie oceny, jednak mógłby mieć znaczenie dla pełniejszej analizy ryzyk technologicznych, licencyjnych i właścicielskich. W świetle unijnych zasad de-risking rodzi to pytania o zakres analizy ryzyka i mechanizmy nadzoru nad projektami finansowanymi ze środków publicznych. Elektromobilność Chorwacja stawia na ładowarki przy autostradach. Polskie wakacje autem elektrycznym będą łatwiejsze Chorwacja rozpoczęła projekt instalacji farm fotowoltaicznych wzdłuż autostrad. Oznacza to nie tylko większą niezależność energetyczną tego kraju, ale też realne ułatwienie dla polskich turystów podróżujących samochodami elektrycznymi – w najbliższych latach ma powstać aż 259 nowych punktów ładowania. Na ten rok zapowiadana jest ustawa o elektromobliności, która może podnieść popyt na auta elektryczne. Nasze pytanie brzmi: czy możliwe jest, aby do końca 2025 roku po polskich drogach jeździło ich aż milion? Rządowy projekt o elektromobilności i paliwach alternatywnych bez przeszedł przez senacką komisję, więc możliwe jest, że sama ustawa wejdzie w życie jeszcze w tym roku. W założeniach planowane jest stworzenie 6400 punktów ładowania oraz 70 stacji gazu ziemnego CNG. Dodatkowo resort właścicielom aut elektrycznych oferuje specjalne korzyści – np. zwolnienie z akcyzy, darmowy postój w strefach parkowania czy możliwość jazdy buspasami. Reklama Wszystko po to, aby zwiększyć bezpieczeństwo i niezależność energetyczną Polski. Co na to sami Polacy? Raport PWC „Czym i jak chcą jeździć Polacy?” pokazuje, że aż 40% deklaruje zakup auta elektrycznego. Motywuje nas do tego świadomość wpływu na ekologię (83% wskazań), koszt paliwa/energii (57%) oraz poziom hałasu w kabinie (57%). Jednak na ten moment w przypadku elektromobilności problematyczne wydaje się kilka kwestii. Pierwszy kłopot to dostęp do odpowiedniej infrastruktury i czas ładowania pojazdów elektrycznych. Drugi to cena tych samochodów, które zazwyczaj kosztują powyżej 80 tysięcy złotych w wersjach najbardziej podstawowych. A Polacy deklarują, że byliby wstanie zapłacić tylko 70 tysięcy złotych. Sytuację tę może zmienić wciąż rozwijająca się i rosnąca w siłę produkcja aut elektrycznych na świecie, która przełoży się na niższe ich ceny. Dodatkowo ustawa o elektromobliności zakłada rewolucję w komunikacjach miejskich. 30% pojazdów z taboru powinno posiadać napęd elektryczny. Powinno to zmniejszyć poziom zanieczyszczenia i hałasu w polskich miastach. Te cele uzupełnia projekt Ministerstwa Rozwoju „E-bus: Polski Autobus Elektryczny”, który zakłada powstanie w ciągu 7 lat polskiego rynku autobusów elektrycznych. Możliwe wydaje się więc, że po polskich drogach w 2025 roku będzie jeździło milion aut elektrycznych. Co Wy na to? Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.