Polska Polska zaimportowała najwięcej prądu od 30 lat 01 lutego 2018 Polska Polska zaimportowała najwięcej prądu od 30 lat 01 lutego 2018 Przeczytaj także Polska Polska przyciąga gości z całego świata – kto i gdzie spędza wakacje? W 2025 roku Polska staje się miejscem spotkań kultur z całego świata. Od turystów z Bliskiego Wschodu, którzy latem wybierają Tatry zamiast pustynnych upałów, po Skandynawów i Niemców spędzających wakacje nad Bałtykiem – widać wyraźnie, że zmiany klimatu i globalne trendy turystyczne kierują wzrok w stronę naszego kraju. Co przyciąga gości i jak przekłada się to na lokalne gospodarki? Polska Od HoReCa po Czyste Powietrze – polityka krzywdzi uczciwych W Polsce utrwala się niebezpieczny schemat: kolejne programy wsparcia, które miały pomóc przedsiębiorcom i gospodarstwom domowym, stają się narzędziem politycznych przepychanek. Zamiast rzetelnej oceny efektów i naprawy rzeczywistych błędów, w debacie publicznej dominuje uproszczony przekaz sugerujący powszechne nadużycia. W efekcie uczciwi beneficjenci i wykonawcy są wrzucani do jednego worka z nielicznymi, którzy rzeczywiście nadużyli środków. Straty są nie tylko wizerunkowe, ale i gospodarcze. Produkcja energii elektrycznej w Polsce przebiega nieco inaczej, niż w rozwiniętych krajach zachodnich, gdzie stawia się na ekologiczne źródła energii. W naszym państwie to węgiel z nierentownych kopalni jest podstawą pozyskania prądu, co przekłada się również na jego ceny. Według analizy Polskich Sieci Elektroenergetycznych, Polska w 2017 roku zaimportowała najwięcej prądu od 30 lat. Jest to dowód na to, że polityka energetyczna prowadzona przez polski rząd jest nieprawidłowa. W ostatnim roku Polska wydała 400 milionów złotych na zakup 2,3TWh energii elektrycznej. Najwięcej, bo niemal połowę z tej ilości, zaimportowaliśmy ze Szwecji – kraju, gdzie prąd wytwarzany jest z elektrowni wiatrowych oraz wodnych. W Polsce uważane są one za nieopłacalne. To nierozsądne myślenie sprawia, że stajemy się uzależnieni od węgla, co z roku na rok pogarsza naszą sytuację. Reklama „Jesteśmy już kolejny rok importerem energii netto. Powód niekorzystnego salda w handlu jest prozaiczny, Polska ma najdroższą energię elektryczną w Europie”, mówi dla MarketNews24 Bartłomiej Derski, dziennikarz portalu wysokienapiecie.pl. Sytuacja jest tym bardziej kuriozalna, ponieważ kupujemy energię elektryczną również od Litwy, która importuje ją wcześniej m.in ze Szwecji. Litwa jest więc pośrednikiem i czerpie z tego zyski. Bez względu na to OZE w polskim sejmie nie ma zwolenników, mimo że społeczne nastawienie do „zielonego prądu” jest bardzo pozytywne. Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.