Wiadomości OZE Nadchodzi długo oczekiwany przełom w pracach nad stworzeniem elektrycznego samolotu? 27 czerwca 2018 Wiadomości OZE Nadchodzi długo oczekiwany przełom w pracach nad stworzeniem elektrycznego samolotu? 27 czerwca 2018 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Badania i prace nad stworzeniem elektrycznego samolotu wciąż trwają. Prowadzi je m.in. Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA), która od trzech lat opracowuje samolot X-57. Reklama Koncepcja samolotu X-57 polega na wykorzystywaniu rozproszonego napędu elektrycznego złożonego z dwunastu małych silników elektrycznych rozłożonych na przedniej krawędzi każdego ze skrzydeł. Silniki wymuszają przepływ powietrza bezpośrednio na powierzchniach skrzydeł, zwiększając siłę nośną. Koncepcja została zaprojektowana w celu znacznego zwiększenia wydajności samolotu poprzez zmniejszenie zapotrzebowania na energię wymaganą do wygenerowania wystarczającej siły nośnej i siły ciągu. NASA potwierdziła skuteczność rozproszonego napędu elektrycznego z pierwszą wersją makiety samolotu X-57 Mod I, która w rzeczywistości była jedynie testowym skrzydłem zamontowanym na półciężarówce. Po udowodnieniu, że koncepcja działa, skoncentrowano się na testach akumulatorów. Ich pierwsza negatywnie zakończona próba wykorzystywała gotowe akumulatory litowo-jonowe. Po tym niepowodzeniu zdecydowano się na stworzenie niestandardowych akumulatorów do makiety X-57, współpracując z firmą Electric Power Systems. Baterie te z powodzeniem przeszły testy termiczne, które odbyły się w grudniu 2017 roku, i obecnie są testowane w modelu X-57 Mod II. Kierownik techniczny projektu techniczny – Nick Borer potwierdził, że: „Akumulatory zostały przetestowane i dostarczone do montażu w samolocie, a testy akceptacyjne silników są w toku. Jak przy okazji każdego nowego programu z użyciem testowanego sprzętu, mamy pewne opóźnienia. W tym momencie możemy potwierdzić, że Mod II nie wzbije się w powietrze do roku 2019. Pracujemy ciężko, aby termin uległ skróceniu. Wiadomo, że Mod II nie będzie miał jeszcze rozproszonego napędu. Będzie to raczej nadal system podwójnego silnika zintegrowanego z akumulatorami Electric Power Systems”. Po udanych testach Modelu II kolejnym krokiem będzie montaż cieńszych kompozytowych skrzydeł, aby stworzyć i przetestować Mod III. Dopiero Model IV sprawdzi rozproszony elektryczny układ napędowy, który ma być unikalny dla X-57. Prace, które NASA wykonuje na X-57, będą prawdopodobnie miały duży wpływ na przemysł lotniczy, ponieważ rozproszony napęd elektryczny może zmniejszyć zapotrzebowanie na energię samolotu nawet pięciokrotnie. Przełoży się to na mniejszą liczbę akumulatorów, lżejszą masę łączną samolotu oraz dłuższe czasy i zakresy lotów — wszystko, czego obecnie potrzebuje branża lotnictwa elektrycznego. Źródło: Electrek Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.