Wiadomości OZE Słynna plaża w Tajlandii zamknięta do 2021 roku 04 czerwca 2019 Wiadomości OZE Słynna plaża w Tajlandii zamknięta do 2021 roku 04 czerwca 2019 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? W wyniku negatywnego oddziaływania turystów lokalne władze podjęły decyzję o przedłużeniu zamknięcia terenu plaży Maya Bay w Tajlandii. Do tej pory plaże codziennie odwiedzało 5 tysięcy turystów. Zrywanie fragmentów rafy i stosowanie kremów przeciwsłonecznych doprowadziło do jej zniszczenia. Ponowne otwarcie ma nastąpić dopiero za 2 lata. Reklama Departament Parków Narodowych, Ochrony Przyrody i Roślin w Tajlandii postanowił zamknąć plaże Maya Bay w Tajlandii. Ponownie jej otwarcie przewidziano na połowę 2021 roku. Głównym powodem tej decyzji było zniszczenie znajdującej się tam rafy koralowej. Według Bangkok Post popularna plaża przyciągała codziennie 5 tysięcy osób. Od pierwszego zamknięcia plaży stan rafy koralowej się poprawił, ale nie jest on na tyle zadowalający, aby móc ją otworzyć. W sieci tajscy konserwatorzy udostępnili wideo z pływającymi rekinami rafowymi, co jest dobrą oznaką powrotu do normalności. Mimo to czas zamknięcia przedłużono o kolejna dwa lata. Ekosystem koralowców został uszkodzony głównie przez turystów, a dokładniej przez stosowane przez nich kremy przeciwsłoneczne. Niektórzy zniszczyli rafę, urywając jej kawałki. Jak podaje jeden z przedstawicieli uczelni w Bangkoku, blisko 80% raf uległo zniszczeniu i przyczyniły się do tego także hotele przy plaży, kotwiczenie łodzi i odpady z tworzyw sztucznych, które znajdują się w morzu. Władze planują ograniczenie ilości odwiedzających z 5 tysięcy do 1,2 tysiąca osób. Specjaliści uważają, że rafa na całkowite odrodzenie potrzebowałaby kilkadziesiąt lat. – Naszym celem jest osiągnięcie zrównoważonej turystyki. Chcemy przekazać to naturalne dziedzictwo kolejnym pokoleniom – mówi Songtam Suksawang, dyrektor Departamentu Parków Narodowych Tajlandii. Plaża Maya Bay jest w Tajlandii jedną z najpopularniejszych miejsc. Leży na wyspie w archipelagu Phi Phi, drugim co do wielkości znajdującym się na Archipelagu Andamańskim. Zasłynęła głównie dzięki filmowi “Niebiańska plaża”, w którym to główną rolę zagrał Leonardo DiCaprio. To zdecydowanie przyczyniło się do wzrostu turystyki w tym miejscu. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.