Wiadomości OZE Greenpeace protestuje w Niemczech 19 listopada 2019 Wiadomości OZE Greenpeace protestuje w Niemczech 19 listopada 2019 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. Aktywiści Greenpeace wzywają zarząd elektrowni Neurath w Niemczech do zamknięcia swoich bloków. Neurath emituje rocznie 32 mln ton CO² i jest jednym z największych trucicieli w Europie. Reklama W poniedziałek 18 listopada grupa aktywistów z Greenpeace protestowała przeciwko dalszemu funkcjonowaniu elektrowni Neurtah. Premier Peter Altmaier deklarował 10 miesięcy temu, że Niemcy odejdą od węgla. Od tamtej pory nie podjął ani jednej decyzji związanej z zamknięciem któregokolwiek z bloków elektrowni Neurath. Aktywiści na 100-metrowej chłodni kominowej narysowali znak „X” i zawiesili transparent z napisem „wyłączyć”. Opieszałość polityków wywołuje słuszny gniew ekologów – elektrownia Neurath jest jednym z największych trucicieli Europy. Emituje rocznie 32 mln ton CO². – Spowalnianie odchodzenia od węgla przez Petera Altmaiera oznacza podważanie z trudem wypracowanego kompromisu. Jeżeli koalicja rządząca CDU/CSU zdaje sobie sprawę z powagi kryzysu klimatycznego i akceptuje wolę milionów obywatelek i obywateli w swoim kraju, to musi doprowadzić do wyłączenia pierwszych bloków jeszcze w tym roku – mówi Karsten Smid, ekspert klimatyczny Greenpeace. Niemcy muszą odejść od węgla W Niemczech przewidywane są dwie fazy odejścia od węgla. Komisja rządowa zaproponowała kompromis. Do końca 2022 roku zredukuje udział energii pochodzącej z węgla brunatnego do 3,1 GW. W tym celu należałoby wyłączyć siedem bloków zasilanych węglem brunatnym – komisja podkreślała, że stanie się to jeszcze w tym roku. Niestety wszystkie bloki funkcjonują jak zwykle i nie ma widoków na ich wyłączenie. Czy termin ten przesunie się na 2022 rok? – Minister Altmaier podważyłby tym samym kompromis, który został wypracowany przez bardzo zróżnicowane grupy interesariuszy i choćby z tego powodu ma w dzisiejszych czasach ogromną wartość. Dla demokratycznej spójności byłoby to działanie lekkomyślne, a dla ochrony klimatu – katastrofa – tłumaczy Smid. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.