Polska Ardanowski: Nie ma zgody, aby z przyrody robić bóstwo 02 marca 2020 Polska Ardanowski: Nie ma zgody, aby z przyrody robić bóstwo 02 marca 2020 Przeczytaj także Polska Polska przyciąga gości z całego świata – kto i gdzie spędza wakacje? W 2025 roku Polska staje się miejscem spotkań kultur z całego świata. Od turystów z Bliskiego Wschodu, którzy latem wybierają Tatry zamiast pustynnych upałów, po Skandynawów i Niemców spędzających wakacje nad Bałtykiem – widać wyraźnie, że zmiany klimatu i globalne trendy turystyczne kierują wzrok w stronę naszego kraju. Co przyciąga gości i jak przekłada się to na lokalne gospodarki? Polska Od HoReCa po Czyste Powietrze – polityka krzywdzi uczciwych W Polsce utrwala się niebezpieczny schemat: kolejne programy wsparcia, które miały pomóc przedsiębiorcom i gospodarstwom domowym, stają się narzędziem politycznych przepychanek. Zamiast rzetelnej oceny efektów i naprawy rzeczywistych błędów, w debacie publicznej dominuje uproszczony przekaz sugerujący powszechne nadużycia. W efekcie uczciwi beneficjenci i wykonawcy są wrzucani do jednego worka z nielicznymi, którzy rzeczywiście nadużyli środków. Straty są nie tylko wizerunkowe, ale i gospodarcze. Minister Jan Krzysztof Ardanowski zwraca uwagę, że aktywiści ekologiczni tworzą szkodliwą atmosferę wokół rolnictwa. – Środowisko jest dla ludzi – mówił minister. Reklama Minister Ardanowski podczas spotkania z branżą mleczarską podkreślał, że atmosferę wokół rolnictwa psują ekolodzy, a mleczarstwo musi się przeciwstawić ekoterrorystom. – Nagle teraz ekoaktywiści przedstawiają rolnictwo jako działalność szkodliwą, bo niszczy ziemię i zadaje cierpienie zwierzętom. Domagają się ograniczenia hodowli, wprowadzenia ogromnych podatków na mięso, czy ograniczenia mleczarstwa, bo może krowy nie chcą być dojone. Apeluję, aby wszystkie zainteresowane środowiska, w tym mleczarstwo, z całą mocą przeciwstawiły się tego typu działalności i poglądom. Musimy wspólnie bronić interesów rolnictwa – przekonywał minister Ardanowski, którego wypowiedź przytacza Portal Spożywczy. – Człowiek ma prawo korzystać z przyrody. Oczywiście trzeba to robić z głową i jej poszanowaniem, stąd nasze liczne działania prośrodowiskowe, jak ochrona gleby czy zrównoważone rolnictwo. Nie może być jednak zgody, aby z przyrody zrobić bóstwo – mówił Ardanowski. Tymczasem zarząd firmy Polmlek wprowadza nowe, ekologiczne rozwiązania, które mają zrewolucjonizować branżę mleczarską. Mleko będzie w biodegradowalnych opakowaniach, a woda stosowana w produkcji ponownie odzyskiwana. Wdrażanie ekologicznych rozwiązań trwa od kilku miesięcy. Polmlek produkuje towary mleczarskie i soki. Od dłuższego czasu trwają prace nad rozwiązaniami, które będą bardziej przyjazne środowisku. Szykuje się duża rewolucja. Zmienią się opakowania – nie będzie już pokrytych srebrną folią kolorowych kartoników, a szara tektura z napisami w jednej barwie. Na półkach w sklepach znajdziemy też dużo cieńsze opakowania jogurtów, serków i deserów. Będą one dodatkowo usztywnione łatwą do zdjęcia, tekturową owijką, aby osłonić je przed zgniataniem. Po wykorzystaniu, można ją łatwo odczepić i wyrzucić do kosza na papier. Na każdym opakowaniu pojawią się zresztą specjalne oznaczenia, które ułatwią klientom segregowanie odpadów. Źródło: portalspozywczy.pl Źródło zdjęcia: pixabay.com Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.