Polska Konin. Kobiety przykuły się do koparki w kopalni odkrywkowej 12 marca 2020 Polska Konin. Kobiety przykuły się do koparki w kopalni odkrywkowej 12 marca 2020 Przeczytaj także Polska Konin chce budowy elektrowni atomowej. Prezydent miasta apeluje o decyzję rządu W Koninie miała powstać druga elektrownia jądrowa. Czy nowy rząd zamrozi projekt? Przeciwko takiej decyzji protestują władze miasta. “Jestem zdeterminowany, ta elektrownia nam się należy” – mówi Piotr Korytkowski, prezydent Konina. Polska Na Lubelszczyźnie pojawiły się nowe przypadki wścieklizny. Czy jest zagrożeniem dla ludzi? Na Lubelszczyźnie znaleziono kolejne zwierzę chore na wściekliznę. To już ósmy przypadek w tym roku. Główny Lekarz Weterynarii radzi, aby zachować wszelkie środki ostrożności i wyprowadzać psy na spacer jedynie w znanych i strzeżonych miejscach. Aktywistki z organizacji „Zielona fala” protestowały na terenie kopalni odkrywkowej w Tomisławicach, gdzie od dziewięciu lat wydobywa się węgiel brunatny. 11 kobiet przykuło się do gigantycznej koparki – w ten sposób aktywistki protestowały przeciwko degradacji środowiska. Reklama – Wydobywanie węgla metodą odkrywkową obciąża środowisko i jest bezpośrednią przyczyną występowania susz w tym regionie. Przez działania kopalni cierpią przyroda i rolnicy, którym susza uniemożliwia uzyskiwanie plonów. Wielu mieszkańców zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów, które zostały wyburzone, bo pod nimi znajdowały się złoża węgla – tłumaczyły aktywistki „Gazecie Wyborczej”. I podkreślały: – Zmiany klimatyczne postępują coraz szybciej, a negocjacje z politykami, którzy dbają tylko o swoje interesy, nie przynoszą żadnych skutków. Emisja dwutlenku węgla do atmosfery stale rośnie, rekordowo podnosi się temperatura. Kobiety przykuły się do koparek i żądały policyjnego negocjatora. Funkcjonariusze spisali działaczki. – Gdy grupa ekologów wspięła się na koparkę, obsługa ją wyłączyła. Będziemy rozmawiać z tymi osobami – mówił „Gazecie” rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. To nie pierwszy protest na terenie odkrywki pod Koninem. W ubiegłym roku weszli tam aktywiści w białych kombinezonach, policja użyła pałek i gazu łzawiącego. Aktywiści postulują obywatelskie nieposłuszeństwo. Co to znaczy? Uważają, że realne zmiany nastąpią dopiero poprzez masowy, radykalny sprzeciw obywateli, nawet za cenę świadomego łamania prawa. W manifestach podkreślają jednak, że nie może mieć on nic wspólnego z przemocą fizyczną. Źródło: gazetawyborcza.pl Fot. główna: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.