Ekologia Aldi do końca 2025 roku zrezygnuje z jaj z chowu klatkowego? Są decyzje 07 maja 2020 Ekologia Aldi do końca 2025 roku zrezygnuje z jaj z chowu klatkowego? Są decyzje 07 maja 2020 Przeczytaj także Ochrona środowiska Inwazyjny szop pracz w polskich miastach. Jak się zachować przy spotkaniu? Szopy pracze coraz śmielej wkraczają do polskich miast i wsi, stając się poważnym zagrożeniem dla rodzimych ekosystemów i bezpieczeństwa sanitarnego. W województwie lubuskim, gdzie populacja jest jedną z największych w kraju, samorządy apelują o wsparcie finansowe i organizacyjne, by móc zwalczać ekspansję tego inwazyjnego gatunku. Ekologia Więcej PSZOK-ów, mniej pieniędzy dla gmin. Nowelizacja ustawy bez zgody samorządów Rząd przygotował nowelizację ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która wprowadza nowe obowiązki, rozbudowę PSZOK-ów, liczne ulgi dla… Sieć Aldi poinformowała o proekologicznych decyzjach. Do końca 2020 roku zrezygnuje z określonych chemikaliów w produkcji obuwia, do 2025 roku zrezygnuje ze sprzedaży jaj z chowu klatkowego. Reklama Sieć chce też obniżyć emisję gazów cieplarnianych o 40 proc. do 2021 r. względem roku 2015 i wycofać szkodliwe chemikalia w produkcji obuwia. Aldi wspiera inicjatywę „Polska bez klatek” i zobowiązała się wycofać jaja z chowu klatkowego do 2025 roku. W tej chwili w asortymencie Aldi jest 30 proc. jaj z alternatywnych hodowli. To nie pierwsza firma, która przeciwstawia się jajom z chowu klatkowego. Inne przedsiębiorstwa również zaczynają zwracać uwagę na dobrostan zwierząt hodowlanych i wycofują się ze stosowania do swoich produktów jaj z chowu klatkowego. Nie zjemy już Majonezu Kieleckiego z czosnkiem, produkcję wstrzymano. – Działanie to stanowi kolejny etap realizacji długofalowej strategii zmierzającej do całkowitej rezygnacji przez WSP SPOŁEM z przytoczonych powyżej surowców. W trosce o dobrostan i los zwierząt hodowlanych firma chce wdrożyć nowe rozwiązania produkcyjne do końca 2025 roku – podano w oświadczeniu. Niedawno grupa Metro, która jest światowym koncernem handlowym, dołączyła do międzynarodowej deklaracji o całkowitej rezygnacji ze sprzedaży jaj pochodzących z chowu klatkowego. – Decyzja Makro z 2017 roku o podpisaniu deklaracji o rezygnacji z jajek z chowu klatkowego niezmiernie nas ucieszyła, natomiast globalna polityka potwierdza, że firma traktuje poważnie kwestię dobrostanu zwierząt na całym świecie, nawet w krajach, w których ten temat nie jest jeszcze powszechny – mówiła Portalowi Spożywczemu Maria Madej, koordynatorka kampanii biznesowych Stowarzyszenia Otwarte Klatki. – Gratulujemy grupie Metro i dziękujemy, że wysłuchali próśb konsumentów, ta decyzja wpłynie pozytywnie na życie milionów zwierząt – podsumowała Madej. Źródło: portalspozywczy.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.