Ochrona środowiska Znaleziono przyczynę tajemniczej choroby dziesiątkującej sikorki 07 maja 2020 Ochrona środowiska Znaleziono przyczynę tajemniczej choroby dziesiątkującej sikorki 07 maja 2020 Przeczytaj także Ekologia Polskie firmy tracą przez eksport drewna do Chin. Alarm branży drzewnej Według danych Krajowej Administracji Skarbowej eksport drewna liściastego w 2024 roku wzrósł 2,5 krotnie, w porównaniu do roku 2023. Głównym odbiorcom nadal pozostają Chiny, do których surowiec trafia za sprawą pośredników z UE. Depesze Czy woda z kranu jest zdrowa? Niepokojące badania Starożytni Rzymianie budowali imponujące akwedukty i systemy wodociągowe, ale nie mieli świadomości, że używane przez nich ołowiane rury mogą szkodzić zdrowiu. Problem ten nie zniknął wraz z upadkiem Imperium Rzymskiego – przez wieki ołów pozostawał obecny w instalacjach wodociągowych, a jeszcze w XX wieku w wielu krajach wciąż stosowano materiały zawierające ten toksyczny pierwiastek. Choć dziś mogłoby się wydawać, że czysta woda to standard, problem zatrucia ołowiem nadal jest aktualny. Według raportu UNICEF w Polsce podwyższony poziom ołowiu we krwi stwierdzono u ponad 250 tysięcy najmłodszych narażonych na jego szkodliwe działanie. Ekspertom udało się ustalić przyczynę zwiększonej umieralności sikorek, która w Niemczech notowana była w połowie marca. Badania znalezionych ptaków wykazały, że wysoką śmiertelność tego gatunku wywołała bakteria. Reklama Niemiecka organizacja ochrony przyrody NABU zwróciła uwagę na zagadkową śmierć tysięcy sikorek, której pierwsze przypadki zaobserwowano w połowie marca w Hesji Nadreńskiej i Nadrenii-Palatynacie. W czwartek, 23 kwietnia NABU poinformowało, że w ciągu zaledwie dwóch tygodni zgłoszono im 13 800 przypadków śmierci sikorek, obejmujących w sumie prawie 26 tysięcy ptaków. Rzeczniczka Krajowego Urzędu Ochrony Konsumentów i Bezpieczeństwa Żywności w Dolnej Saksonii poinformowała, że przyczyną śmierci sikorek była bakteria suttonella ornithocola, która u tego gatunku wywołała pewną odmianę zapalenia płuc. Eksperci wyodrębnili ją z ciał martwych ptaków. W 1996 roku bakteria spowodowała masowy pomór sikorek w Anglii oraz Walii, a w roku 2018 pojawiła się po raz pierwszy w Nadrenii Północnej-Westfalii, gdzie także spowodowała śmierć wielu przedstawicieli tego gatunku. W tej chwili obecność bakterii stwierdzono w powiatach Ammerland i Diepholz. Co ważne, bakteria nie jest groźna ani dla człowieka, ani dla innych gatunków zwierząt. Organizacja NABU podkreśla jednak, że ptaki mogą umierać także z innych powodów, dlatego należy zachować niezbędne środki ostrożności. Organizacja apeluje, by osoby, które znajdą martwe ptaki informowały o takich przypadkach poprzez specjalny formularz zamieszczony na ich stronie internetowej. Będzie to pomocne w określeniu na jakim obszarze występuje epidemia bakterii suttonella ornithocola i jaki jest jej dalszy przebieg. Źródło: Rp.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.