Energia wiatrowa TOP 5 producentów turbin wiatrowych 15 maja 2020 Energia wiatrowa TOP 5 producentów turbin wiatrowych 15 maja 2020 Przeczytaj także OZE Magazyny energii w mieszkaniach są nieopłacalne. Co sprawia, że inwestycja się nie zwraca? Rosnące ceny energii elektrycznej sprawiają, że coraz więcej osób zaczyna interesować się magazynami energii jako sposobem na obniżenie rachunków za prąd. Na rynku pojawiają się firmy, które proponują sprzedaż magazynu do mieszkań lub domów pozbawionych własnych instalacji OZE. To ważne, by wiedzieć, jakie są koszty, zagrożenia i realne korzyści dla konsumentów, które mogą nie być tak atrakcyjne, jak je przedstawiają sprzedawcy. Biomasa Brykiet z łusek słonecznika i biomasa: czy to bardziej ekologiczna alternatywa dla pelletu? Znaczenie biomasy w Polsce rośnie, a w zaktualizowanym Krajowym Planie Energii i Klimatu (KPEiK) została wskazana jako kluczowy element stabilności systemu energetycznego. Jej popularność stawia jednak nowe wyzwania – rosnące ceny pelletu i kotłów oraz ryzyko nadmiernej eksploatacji lasów. Na rynku pojawiają się jednak różne ekologiczne alternatywy, które mają na celu wsparcie gospodarki o obiegu zamkniętym. O ile rynek paneli fotowoltaicznych na poziomie globalnym zdominowany jest przez azjatyckich producentów, to w przypadku turbin wiatrowych najlepsi dostawcy są bardziej rozproszeni. Amerykanie, Duńczycy, Hiszpanie, ale również kilkoro przedstawicieli z Chin konkuruje między sobą zyskami, wielkością portfela zamówień oraz mocami swoich wiatraków. Poznajmy TOP 5 producentów turbin wiatrowych. Reklama Spis treści ToggleNajlepsi producenci wiatraków w ostatnich latachVestasSiemens GamesaGoldwindGEEnvision, Mingyang, Windey, a może Nordex? Najlepsi producenci wiatraków w ostatnich latach Poniższe zestawienie liderów branży jest w zasadzie niezmienne. Rokrocznie nazwy, firm takich jak: Vestas z Danii, Goldwind z Chin, General Electric (GE Renewable Energy) ze Stanów Zjednoczonych, Siemens Gamesa z Hiszpanii (właściwie firma powstała w wyniku fuzji niemieckiego Siemensa i hiszpańskiej Gamesy) pojawiają się w rankingach analityków rynkowych. Oprócz nich do dużych graczy światowych można zaliczyć też niemieckie firmy Enercon i Nordex oraz chińskiego Mingyanga. Działają na kilkudziesięciu rynkach krajowych, przyłączają setki nowych urządzeń oraz rozbudowują swoją ofertę produktów. Vestas W zestawieniu gigantów rynkowych, które przedstawia agencja Bloomberg New Energy Finance, od kilku lat na pierwszym miejscu znajduje się Vestas, który zbudował swoją pozycję dzięki produkcji wiatrowych elektrowni lądowych. W 2018 roku dostarczył 10.09 GW turbin lądowych i dzięki temu firma zwiększyła swój udział w rynku do 22 proc. Choć w ubiegłym roku duński producent wiatraków dostarczył nieco mniej, bo 9,60 GW nowych mocy, dalej zachował pozycję lidera. W ubiegłorocznym zestawieniu BNEF nie uwzględniono jednak działań spółki-córki, MHI Vestas, która jest czołowym producentem turbin morskich. Zapewne wtedy rezultat firmy były zdecydowanie większy. W swoim portfolio producent może pochwalić się jednym z największych projektów morskiej farmy wiatrowej na świecie – Hornsea One. Siemens Gamesa W 2019 roku na drugą pozycję wskoczył Siemens Gamesa, prawdopodobnie dzięki dużej pracy poświęconej sektorowi offshore. Tym samym firma powróciła na podium. W 2018 roku udało jej się uruchomić tylko 4,1 GW nowych mocy, natomiast w minionym już 8,79 GW, z czego 40 procent pochodziło z turbin offshore. Jak donosi agencja Energy Acuity w połowie 2019 roku całkowita moc przyłączonych turbin wynosiła ponad 103,6 GW, podczas gdy Vestas posiadał 101,3 GW. Goldwind Chiński producent został zepchnięty o jedno miejsce w dół. 2 lata temu poza rynek chiński dostarczył 6,7 GW elektrowni wiatrowych, rok temu 8,25 GW. Za 10 proc. tych mocy odpowiadają wiatraki dostarczone do projektów morskich farm. GE O amerykańskim producencie mówi się, że jest jednym z tych, którzy mają znaczący wpływ na sektor. W swojej ofercie posiada największą na świecie turbinę wiatrową offshore – Heliade-X o mocy jednostkowej 12 MW. Na rodzimym, amerykańskim rynku spółka dominuje. W swoich fabrykach zlokalizowanych w ponad 60 krajach zatrudnia około 22 tysiące pracowników. W ubiegłym roku do sieci energetycznych przyłączono 7,37 GW nowych mocy z turbin ich produkcji. Envision, Mingyang, Windey, a może Nordex? To miejsce rokrocznie przypada innemu producentowi, jednak zgodnie z ostatnim rankingiem BNEF za 2019, Envision dostarczył 5,78 GW nowych mocy. Dalej w rankingu pojawiają się inni chińscy producenci – Mingyang oraz Windey. Natomiast w zestawieniu Energy Acuity, które uwzględniło między innymi portfel projektowy, innowacje oraz inicjatywy strategiczne, to niemiecki producent Nordex znajduje się na 5 miejscu. Firma została zapamiętana jako pierwsza w historii, która skonstruowała turbinę wiatrową o mocy 1 MW. Obecnie firma działa na 25 rynkach, a swoje fabryki ma w Niemczech, Hiszpanii, Brazylii, Stanach Zjednoczonych i Indiach. W pierwszym kwartale bieżącego roku Nordex mógł pochwalić się także wzrostem zamówień o ponad 60 proc, w porównaniu z analogicznym okresem roku 2019, pomimo panującej pandemii koronawirusa. Powyższe zestawienie przedstawia największych światowych producentów farm wiatrowych. Ich nazwy regularnie pojawiają się nie tylko w rankingach, ale różnych newsach z sektora OZE – podejmują się największych projektów, budują najwięcej wiatraków, walczą o najlepsze projekty i umowy. Konkurencja jest silna, jednak widać, że jest tu pewna stabilizacja – mało prawdopodobne, żeby GE, Siemens Gamesa, Vestas, Nordex lub Goldwind nagle spadli z topowych miejsc. Ciągle jednak konkurują między sobą, jako “naj wśród naj”, dzięki czemu, możemy być spokojni, że energia wiatrowa będzie dalej się rozwijała. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.