Polska Dlaczego warto kupować u lokalnych dostawców? 25 sierpnia 2020 Polska Dlaczego warto kupować u lokalnych dostawców? 25 sierpnia 2020 Przeczytaj także Ekologia Naturalne nie takie dobre, jak mogłoby się wydawać. Zaskakujące wyniki badań Wbrew powszechnej opinii, naturalne materiały mogą czasami szkodzić przyrodzie bardziej, niż tworzywa sztuczne. Takie wnioski wysnuli naukowcy po przeprowadzeniu badania na dżdżownicach z udziałem włókien celulozowych. Ekologia Uprawa roślin bez światła? To może być prawda Niedawno naukowcy zaproponowali alternatywne do fotosyntezy, czyli elektro-rolnictwo. Metoda ta ma zastąpić fotosyntezę – nie wymaga światła, a do tego radykalnie ogranicza ilość ziemi potrzebnej do upraw. Zbiory i żniwa mają się ku końcowi, a stragany uginają się pod ciężarem świeżych owoców i warzyw. Przy okazji Dnia Polskiej Żywności, który obchodzimy 25 sierpnia zastanawiamy się czy warto kupować u lokalnych dostawców? Jak korzysta na tym polska gospodarka? I czy lokalnie znaczy ekologicznie? Reklama Spis treści ToggleCo mówią badania?EkonomicznieEkologicznieInnowacyjnie Co mówią badania? Według firmy audytorsko-doradczej Grant Thornton, z każdego złotego wydanego na produkt wytworzony w Polsce przez przedsiębiorstwo z polskim kapitałem, 79 groszy pozostaje w rodzimej gospodarce. Polski producent płaci podatki w Polsce, zatrudnia lokalnych pracowników i współpracuje głównie z polskimi dostawcami. W przypadku, gdy decydujemy się na wyrób zagraniczny, do polskiego budżetu trafia tylko 25 groszy w formie podatku VAT. Ekonomicznie Tomasz Wróblewski z grupy Grant Thornton twierdzi, że gdyby polski konsument o 1% częściej wybierał lokalne produkty zamiast zagranicznych, w Polsce każdego roku pozostawałoby 6,6 miliardów złotych więcej niż obecnie. Kwota ta stanowi ponad jedną trzecią wydatków budżetu państwa na szkolnictwo albo dwie trzecie kosztów utrzymania Policji. Ekologicznie Sięgając po produkty lokalne nie tylko wspieramy polskich rolników i przedsiębiorców, ale także redukujemy ślad węglowy o 7%. Jak podaje Onet, jeden produkt spożywczy zakupiony w supermarkecie pokonuje 2400 kilometrów z farmy lub gospodarstwa zanim trafi na nasz talerz. Transport do supermarketów odpowiada za emisję 11% gazów cieplarnianych związanych z procesem produkcyjnym żywności. Rynek żywności ekologicznej rośnie w tempie dwucyfrowym Innowacyjnie Małe sklepiki, warsztaty, stragany i punkty usługowe konkurują ze sobą o klienta na niemalże równych zasadach. Zdrowa konkurencja pobudza innowacyjność i kreatywność lokalnych twórców i przedsiębiorców. Jest to bardziej przyjazna dla środowiska alternatywa dla wielkich międzynarodowych marek, których szyldy widzimy niemalże w każdym miejscu na świecie. Źródło: onet.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.