Wiadomości OZE Panele monokrystaliczne 07 czerwca 2017 Wiadomości OZE Panele monokrystaliczne 07 czerwca 2017 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. Obecnie na rynku dominują dwie technologie wytwarzania paneli fotowoltaicznych: monokrystaliczna i polikrystaliczna. Ogniwa monokrystaliczne są wykonane z jednolitego kryształu krzemu. Wpływa to pozytywnie na ich sprawność. Jednak koszt panelu polikrystalicznego zdecydowanie przemawia na jego korzyść. Reklama Specjalnie dla portalu ŚwiatOZE, o monokrystalicznych panelach fotowoltaicznych marki Sharp opowiada Paweł Wiktorowicz, Projekt Manager firmy Corab. Wykorzystanie monokryształów krzemu umożliwia uzyskanie dużej sprawności konwersji energii słonecznej w energię elektryczną osiągającą, w przypadku obecnie produkowanych na skalę przemysłową modułów, do 25%. Nie zawsze jednak przekłada się to na większą sprawność całego panelu. Wynika to z faktu, że ze względu na ograniczenia technologiczne poszczególne moduły mają kształt wielokątów i nie są w stanie pokryć całej powierzchni panelu. Jednakże, podobnie, jak panele polikrystaliczne, cieszą się one coraz większą popularnością i są produkowane przez wielu producentów, wśród których tak jak w przypadku paneli polikrystalicznych dominują potentaci z Państwa Środka tacy jak Yingli Solar. W odróżnieniu od paneli polikrystalicznych składają się z modułów fotowoltaicznych zbudowanych z pojedynczych kryształów krzemu. W wyniku procesów technologicznych w zakładach produkcyjnych otrzymuje się pojedyncze kryształy krzemu w kształcie walców, które następnie są cięte na cienkie wielokątne płytki wykorzystywane w panelach. Warto przy tym wspomnieć, że jedna z najpopularniejszych metod otrzymywania pojedynczych kryształów krzemu nosi nazwę metody Czochralskiego od nazwiska polskiego uczonego – Jana Czochralskiego. Ogniwa z krzemu monokrystalicznego lepiej sprawdzają się w pracy przy świetle skupionym, czyli przy bezchmurnym niebie. Dlatego też są częściej widywane na południu Europy i w Afryce. Z kolei ogniwa polikrystaliczne lepiej działają przy świetle rozproszonym. Takie warunki są u nas częstsze, bo w polskim klimacie jak na razie często mamy zachmurzone niebo, a chmury działają jak filtr i rozpraszają światło. Jeśli weźmiemy pod lupę pory roku, to w sezonie letnim, lepsze wyniki uzyskają moduły monokrystaliczne, ale w pozostałej (zdecydowanie dłuższej) części roku, lepiej pracować będą panele polikrystaliczne. Paradoksalnie, w naszych szerokościach geograficznych chmury są korzystne dla fotowoltaiki, bo powodują, że przy rozproszonym świetle naświetlenie paneli jest równomierne. Trzeba pamiętać, że z modułem jak z łańcuchem – działa tak dobrze, jak jego najsłabsze ogniwo. Jeśli przy bezchmurnym niebie coś zacieni jedno ogniwo modułu, to pozostałe ogniwa dostosują się do niego i zwolnią produkcję. W takiej sytuacji moduły monokrystaliczne, mimo że mają wyższą sprawność, będą pracować gorzej. Źródło: easysolar.pl, xdisc-panele.pl, Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.